[r.....x]

Dzisiaj miałam genioplastykę i korekcję kątów żuchwy - jeśli kogoś z #ortodoncja #operacjeplastyczne #retrogenia #tylozgryz i ogólnie osoby z #przegryw piszące o cofniętej żuchwie (mimo że u mnie problem był trochę inny) to ciekawi to piszcie pw bo tego typu operacje często są demonizowane a niepotrzebnie
#medycyna #szpital #medycynaestetyczna

[triliamsa]

@ripleyx: Dobrego dochodzenia do zdrowia po tej mimo wszystko skomplikowanej operacji. W moim przypadku była to korekcja progenii i wyrównania lekkiego zgryzu. Czy warto było? Z pewnością tak, ale wymagające przygotowanie oraz dość długa rekonwalescencja (zrost kości i inne niedogodności) z pewnością przy mojej dość wysokiej czułości na ból dały po sobie znać. Ale lepiej mimo pewnych możliwych komplikacji warto wykonać taki zabieg niż mieć problemy z: gryzieniem, wyrazistością głosu, zgryzem

[r.....x]

@triliamsa: No ja dzisiaj czuję się o wiele gorzej niż od razu po operacji i teraz jest to trochę męka ale wiem, że to było potrzebne

[triliamsa]

@ripleyx: Pewnie spora opuchlizna przez pewien czas i częste nawroty głowy przez 1,2 tygodnie zmuszające do spania będą u ciebie, chyba że znosisz lepiej zawroty i bóle niż ja. U mnie jeszcze było zaszynowanie zębów przez miesiąc, więc tylko minimalne posiłki - potężnie osłabiło wytrzymałość, ale jakoś trzeba było wytrzymać tamto.

[r.....x]

@triliamsa: Do opuchlizny jestem przyzwyczajona bo to już moja druga operacja w tej części twarzy w ciągu kilku miesięcy ale tym razem aż sama się zdziwiłam jak źle to znoszę bo najbardziej męczy mnie ogólne osłabienie i nudności

[triliamsa]

@ripleyx: To dość chyba normalne po sporej ilości środków przeciwbólowych i podobnych - u mnie przez pierwszy tydzień nawet po pół godziny chodzenia od razu pojawiały się nawroty i częste silne nudności. Więc to było głównie konieczne przesypianie przy słabnącej sile. I pewnie czasowo neutralne i mdłe smakowo posiłki masz, nie podrażnić niczego?

[r.....x]

@triliamsa: Jak na razie jestem na kaszkach i jogurtach bo boję się pęknięcia szwów i ciężko mi otworzyć usta, generalnie to ja jestem na tyle mądra, że wyszłam dzień po operacji a dwa dni po czyli dzisiaj już miałam lot do domu i to mnie też dodatkowo zmęczyło

[triliamsa]

@ripleyx: Też był u mnie na szczęście krótki pobyt szpitalu (tylko kilka dni), bo jednak w domu znacznie lepiej. I mimo już dość sporego czasu operacji, ciągle w lekkim stopniu czuć w pewnych punktach lekkie osłabienie czucia na twarzy, bo jak wiem sporo było cięcia, ale to drobna już rzecz - pewnie też będziesz stosować pewne kremy na powrót czucia po znieczuleniach oraz tym zabiegu.

[r.....x]

@triliamsa: A kiedy miałeś operację? Ja na razie brody i dolnej wargi nie czuję wcale

[triliamsa]

@ripleyx: Około 4 lata, więc już się dobrze zrosło i mam normalne czucie, może poza pewnymi miejscami gdzie trochę gorzej czuć. Po operacji w miarę zwiększenia czucia będziesz pewnie miała takie losowe, trochę wyczuwalne mrowienie i lekkie wykręcanie ust czasami. Ale to oznaki powrotu czucia po znieczuleniu. I możliwe że czasem silniejsze bóle migrenowe w tym okresie.

[r.....x]

@triliamsa: Największym problemem jest teraz dla mnie chrypka po intubacji, która jest tak mocna, że uniemożliwia mi mówienie

[triliamsa]

@ripleyx: To dość normalne po tym, ale różnie jest z tym u wielu osób. U mnie po operacji poprawiła się głośność i wyrazistość mówienia, ale ciągle jeszcze pewna kwestia w tym zakresie może mnie czekać i raczej to.......trudne do takiego prostego opisania.

[r.....x]

@triliamsa: Jak długo dochodziłeś do siebie zanim zacząłeś już normalnie wychodzić z domu? Bo ode mnie oczekuje się, że już za kilka dni będę normalnie funkcjonować

[triliamsa]

@ripleyx: Tak około 1,5 miesiąca i przez miesiąc zęby złączone, aby kości się mogły zrosnąć (więc bez mówienia praktycznie). To nie będzie szybkie, ale możesz przecież w pracy uargumentować to i pewnych zadań nie wykonać z powodu zaleceń po operacji. Tak z 1,2 tygodnie będziesz czuć różne bóle, więc dość średnio z pracowaniem, zbyt senny organizm po kilku godzinach aktywności.

[r.....x]

@triliamsa: Brak możliwości mówienia nie będzie jakimś problemem ale opuchlizna i ciągłe osłabienie, przez które raczej ciężko byłoby mi się na czymkolwiek skupić już może być, jak długo utrzymywała się u ciebie opuchlizna?

[triliamsa]

@ripleyx: Zwiększyła się przez pierwszy tydzień i tak coś koło do 2 tygodni była znaczna. Potem dość szybki spadek oraz przez ten czas były przeze mnie stosowane żelowe okłady ciepło-zimno.

[r.....x]

@triliamsa: To nie brzmi dobrze, ja pierwszego dnia kiedy już się poczułam dobrze, nie było jeszcze żadnej opuchlizny ani nie odczuwałam jeszcze żadnych skutków czułam się świetnie a teraz trzeciego dnia opuchlizna jest już tak mocna, że nie wyobrażam sobie, że mogłaby się jeszcze zwiększyć

[triliamsa]

@ripleyx: Przez pierwszy tydzień z pewnością będziesz mieć siłę na wiele czynności, ale bóle głowy i zawroty będą coraz większe jak opuchlizna. Trzeba to przeczekać i nawet gdy się chce robić inne rzeczy, trzeba prawie tylko spać bo zwyczajnie szybko poczujesz to jak tracisz łatwo energię. Może będziesz to mniej czuć niż ja, ale i tak nie będzie to lekkie.

[r.....x]

@triliamsa: To ja przespałam cały drugi dzień po operacji i już miałam wyrzuty sumienia, że mam tyle do zrobienia a ja śpię, tym bardziej, że po ostatniej operacji już tego samego dnia próbowałam funkcjonować

[triliamsa]

@ripleyx: Mimo pracy i innych obowiązków jakoś musisz pogodzić się z koniecznością odpoczynku bo raczej średnio będziesz mogła wydajnie działać po tej operacji przez pewien czas. Ale jeśli znajdziesz trochę energii, to pewne rzeczy możesz wykonać - sporo mniej choć to zawsze coś.

[r.....x]

@triliamsa: Zauważyłam, że po tym popołudniu spędzonym na odpoczynku w domu, nie licząc tego wcześniejszego lotu ogólnie zaczynam się już czuć lepiej i mam nadzieję, że nadal tak będzie i że nie narzucę sobie przez to zbyt szybkiego tempa