Wpis z mikrobloga

I jak sobie radzisz na codzień? Sprawdzenie połączeń, zamówienie Ubera, płatności w sklepach?


@slecrumi: sprawdzić połączenia można w domu w necie albo na stacji, z Ubera nie wiem, nie korzystam, ale MPK/taksówkę też idzie ogarnąć bez komórki, w sklepie płac się gotówką albo kartą.

Smartfon ułatwia życie (i to bardzo), ale bądźmy poważni, da się bez niego spokojnie żyć.
@slecrumi Zasadniczo normalnie. Jak mam nieodebrane połączenie to mi wyskakuje że mam nieodebrane po czym oddzwaniam. Jak potrzebuje napisać SMSa to piszę. W sklepie płacę kartą płatniczą, albo gotówką - żaden problem. Wiem że istnieje ta płatność telefonem, ale nigdy nie czułem potrzeby jej mieć. Uberem nie jeżdzę. Luksus życia w wawce umożliwia mi korzystanie z zbiorkomu, lub - jeżeli jadę dalej - z własnego auta. Zresztą, jakbym już musiał się skłonić