Wpis z mikrobloga

@wicked93: servery... pol dnia był taki delay, ze sie grac nie dalo, 2 sekundy reakcji po naciśnięciu przycisku, 2 wygrane mecze przegrałem przez delaye i dostawałem już jobla, było g2 w zasięgu a tak to będę g3 dobijać na ścisku dupy. w soboty chyba trzeba odpuszczac lige bo to jest kabaret
@KenAdamsBong: Doskonale wiem o czym mowi ten screen. ani razu internet mi nie rozłączył a po prostu mnie wywalało z serwerów czyli cos co nie miało prawie nigdy miejsca. Zawsze to była wina mojego neta i faktycznie router migał na czerwono, ale dzis to nie miało ani razu miejsca. Zreszta odpaliłem diagnostykę i nawet nie pokazało ze był jakikolwiek DC. A te speedtesty nie są w ogole miarodajne i chodziło mi
@ellenfelek: A ja wlasnie zawsze grałem w sobote 15 meczów i było git poza DC mojego neta. Ale dzis to jest cos niesamowitego. Jak grałem w cs to przez eventy siadały serwery. Może tu jest podobnie xd choc kiedy tu serwery działały bez zarzutu
@chim3ra: Wiesz u mnie to już dłuższa historia. Wymieniany miałem modem, dłubali mi w gniazdku, w szafach u siebie coś grzebali. Chyba miałem z 7 zgłoszeń, dzisiaj też zadzwoniłem i zrobiem zgłoszenie. Wcześniej po ostatnim wypieprzeniu czegoś z gniazdka było spoko. Skończyły się disconnecty, odblokowało mi się kilka MB i było generalnie zgodnie z prędkością na umowie. Nawet w diagnostyce kolega z roboty mi sprawdził, że z bardzo niestabilnego wskoczyło na