Wpis z mikrobloga

@Inchcape1: Szukaj jednorazowych, małych albo krótkich zleceń na bieżąco typu coś wnieść, przenieść, jak masz samochód to przewieźć, rozstawić stoisko na festyn itd. Trochę się na szukasz ale też stawki zwykle to rekompensują z nawiązką. Tylko nie daj się wydymać na kasę.
@kochamkotki: weekendy niestety odpadają :/ Mam taki plan, że zmienia się z tygodnia na tydzień, powiedzmy, że około 2 godziny dziennie od poniedziałku do piątku
@r4do5: Pracowałem na takich zleceniach w firmie która robi szkolenia z pierwszej pomocy jako pozorant, ale niestety sezon się skończył, więc chyba poszukam czegoś z tego co napisałeś