Wpis z mikrobloga

@MGfilms: Karchera za 500 zł (nowego) nie kupisz dobrego, bo mają plastikowe pompy (K3). Od nich dopiero chyba K5 opłaca się jakkolwiek brać, bo są już chociaż częściowo aluminiowe.
Cokolwiek chińskiego albo tajwańskiego z aluminiową lub najlepiej mosiężną pompą >>>>>>>>> jakieś plastikowe gunwo od Karchera. W tej cenie raczej nie dostaniesz nic markowego.
@MGfilms: Ja w okolicach tej ceny kupowałem jakiegoś Sterwinsa H cośtam 4 z Leroy (2.5 kW, 160 barów) i on ma już całą aluminiową pompę. Obecnie chyba już ich nie sprzedają. Sprzęt świetnie sobie radzi od 4 lat, a w poprzednie wakacje u rodziców urządziłem mu 1.5-godzinną katorgę (ciągła praca to jest główny zabójca tanich myjek) w postaci mycia kostki brukowej z króciuteńkimi przerwami rzędu 5 min. W poprzedniej myjce od
@MGfilms: Możesz zaryzykować, 300 zł to nieduża cena. Coś tam niby wspomnieli o aluminium, ciekawe czy aluminiowa jest sekcja tłocząca czy obudowa pompy, a w środku plastik jeździ, ale to już wyjdzie w praniu xD
Przy tak rzadkim użytkowaniu to i tak trochę pociągnie.