Aktywne Wpisy
Kolorowezworki +185
Zdałem sobie sprawę, że przepisowa jazda po Polsce jest nie lada wyzwaniem. Podczas moich ostatnich wyjazdów, których trasa łącznie to ponad 2k km, postanowiłem sobie, że będę jechał w 100% zgodnie z przepisami. W przypadku ograniczenia prędkości - tempomat +7km/h bo o tyle mniej więcej zawyża mój prędkościomierz. Inni kierowcy się zachowują jak jakieś małpy - podjeżdżają pod dupę, machają łapami, migają światłami, wyprzedzają i hamują przed maską, wyprzedzają na trzeciego, wyprzedzają
stormi +6
czy jest tutaj ktos przystojni? czy jestem skazana na rozmowy z brzydalami
Sierpień, piątkowe popołudnie. Wymiana rozrządu w Citroenie (diesel HDi). Zakładałem, że po wszystkim pakuje rodzinę w samochód i jedziemy nocą na mazury. Niestety papinacz paska osprzętu odmówił współpracy i w ostatnich minutach otwarcia sklepu zamówiłem nowy. Sobota po 10:00 napinacz w sklepie do odbioru. Odebrałem napinacz, poskładałem wszystko, sprawdziłem 3 razy i w drogę. Urlop udany. Zrobione ponad 2600km zwierzając mazury i morze.
Po powrocie z urlopu zostawiłem samochód u mechanikana wymianę sprzęgła i dwu-masy , bo wcześniej nie miał wolnych terminów.
Troche mnie zdziwił fakt, że protokołu zdawczo-odbiorczego nie wystawili, ale OK. Może nic nie spierdzielą..
Zawsze wszystko robię przy samochodzie SAM, ale w tym wypadku zarekomendowano mi mechanika z szyldem #profiauto A kasę trzeba było zarobić po dobrym urlopie, więc branie wolnego na robotę przy samochodzie mi się nie widziało.
Tydzień temu znalazłem chwilę i sprawdziłem dlaczego samochód zachowuje się inaczej/gorzej.
Objawy:
Przy hamowaniu z prędkości +160km/h całe zawieszenie i układ kierownicy wpadał w wibracje.
Ciężko wchodzący wsteczny na zimnym silniku
Brak asystenta pasa ruchu
i to co mnie #!$%@?ło najbardziej, osłona silnika przykręcona na blachowkręty. Wszystkie spinki i oryginalne wkręty były na miejscu przed wstawieniem samochodu na warsztat.
Telefon z rękę i #!$%@? od góry do dołu. Właściciel się zapiera, ale daje mu kilka minut na zastanowienie się i przypomnienie sobie sprawy.
Po kilku minutach wraca z telefonem jak pies z przykurczonym ogonem i proponuje polubowne rozwiązanie sprawy.
Zamówili spinki montażowe i zaproponowali termin naprawy na przyszły tydzień.
Ja w międzyczasie wpiąłem kostkę od czujników asystenta pasa ruchu, odpowietrzyłem wyprzęgnik sprzęgła i dolałem brakujący olej w skrzyni biegów. Przednie zawieszenie rozkręciłem przy wymianie siłowników ( hydractive 3+) i poskręcałem prawidłowo (wcześniej skręcono tuleje bez ustawienia w pozycji naturalnej)
Teraz przy hamowaniu z 180 nie ma drgawek, a jeszcze geometrii nie zrobiłem, na piątek jestem umówony.
Skrzynia i sprzęgło pracuje prawidłowo
Wczoraj wstawiłem rano samochód na warsztat w celu poprawienia druciarki, popołudniem odebrałem.
Dostałem od #profiauto odmrażacz do szyb i płyn do spryskiwaczy zimowy oraz dodatkowy komplet SPINEK do osłony silnika. Jak to Pan mechanik stwierdził "Przydadzą się, bo odpadną Panu, tak jak tamte"
Przepraszam nie usłyszałem, ale sprawę chyba uznaje za zamkniętą. Przy okazji sprawdzę jak zabezpieczyli dziury, które zrobiono tymi blachowkrętami
Możecie zarzucić mi, że jestem pedantyczny w tak głupich sprawach jak "mocowanie osłony silnika", ale kur... tam były oryginalne spinki gdy wstawiłem pierwszy raz ten samochód.
#mechanikasamochodowa #samochody #motoryzacja #zalesie
@Crea: Nie, nie jesteś. Masakra jakaś, aż strach własne auto kupować.
Komentarz usunięty przez autora
@Crea: Jak będziesz miał ogromne szczęście to może posmarowali spinki smarem przed włożeniem. Serio masz nadzieje że ktoś to zabezpieczał?
Dobra, przeczytalem. Norma u wiemszosci naszych majstrow partaczy. #!$%@? kamieniami
Komentarz usunięty przez autora