Wpis z mikrobloga

@Wychwalany: dobry pomysł. Do jazdy poza miastem w dni bezsmogowe będę używał innych filtrów i po odpowoedniej liczbie godzin porównam. Co do pory roku to nie będzie miało to raczej znaczenia. W tym sezonie nie było jakoś wielu dni z dużym smogiem. To co jest na filtrze to raczej "drogowe" zanieczyszczenia - spaliny i pyłki.
  • Odpowiedz
@RafiRK: Miałem na myśli ten smog o którym każdy wspomina przy okazji silników spalinowych, miast oraz pieców na węgiel.
Przez smog ja rozumiem bardzo drobny pył, który jest tak mały że potrafi wisieć długo i wysoko w powietrzu. Nie każdy pył to smog.
Jakbyś wyjął filtr powietrza z samochodu po rajdzie Dakar po pustyni to też będzie cały #!$%@?, ale to nie oznacza że powietrze na pustyni jest tak #!$%@?
  • Odpowiedz