Wpis z mikrobloga

@Crow7422: to się powołaj na konkretne przepisy, a nie pisz, że jest inaczej niż wszyscy twierdzą, w tym ministerstwo:

Ministerstwo Infrastruktury nie widzi jednak takiej konieczności, z uwagi na jasne przepisy w przedmiotowej sprawie. Marek Chodkiewicz, podsekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury, w odpowiedzi na interpelację posłanki Bubuli stwierdził, że skoro droga z pierwszeństwem przejazdu zmienia kierunek na skrzyżowaniu, kierujący także zmienia kierunek jazdy i dlatego, w myśl przepisów art. 22 ust.
  • Odpowiedz
@wioseneczka: To z mojego zdjęcia? Tak, jeżeli jedziesz główną albo skręcasz w podporządkowaną z lewej - kierunek w lewo, jeżeli skręcasz w podporządkowaną z prawej - kierunek w prawo. Jeżeli jedziesz w podporządkowaną na wprost to bez kierunku.

@Cinkito - w PoRD masz wpis, że musisz sygnalizować zmianę pasa ruchu (i zaprzestać sygnalizacji zaraz po manewrze) co w zdjęciu z OP jest niewykonalne, bo będzie wprowadzać w błąd (jedziesz prosto a
  • Odpowiedz
@Bosayerba: nie czytaj w ogóle wypocin kolesi którzy się tutaj przerzucają przepisami, bo to jest w ogóle nieistotne. Zakładam, że tam na 10 aut jadących w prawo z 9 nie wrzuci kierunku, więc jak jedziesz prosto to lepiej wrzuć. Chyba, że ktoś stoi naprzeciwko i się zasugeruje, że faktycznie chcesz skręcić w lewo (pomimo zakazu) i przez to nie pojedzie. Pamiętaj, że kierunki się wrzuca żeby ułatwić życie innym uczestnikom ruchu,
  • Odpowiedz
@Bosayerba kiedyś policjant mnie za to zatrzymał. Jadąc główną nie wrzucasz kierunku. Jakąkolwiek zmianę z drogi głównej musisz zasygnalizować kierunkiem. Jak walisz w lewo czy prosto to dajesz kierunek w lewo. Dzbany które mówią, że wtedy dezorientujesz osobę po przeciwnej stronie tj z przodu nie mają racji. Obojętnie czy skrecasz w lewo czy jedziesz prosto tamte osoby muszą czekać bo Ty masz pierwszeństwo wyjeżdżając z drogi głównej. Twój kierunek w lewo sygnalizuje,
  • Odpowiedz
  • 2
Dzizas.. po przeczytaniu tych komentarzy, jak następnym razem będę zbliżał się do skrzyżowania z pierwszeństwem łamanym, odpalę wszystkie światła, opuszczę szyby, zacznę trąbić i drżeć ryja. Wolę, żeby mnie za debila wzięli i zatrzymali się. Niczego się nie można spodziewać po ludziach...
  • Odpowiedz