Wpis z mikrobloga

@safuka złośliwości między drużynami występowały i występować będą. Śpiewanie tej piosenki jest naprawdę łagodna forma pastwienia się nad przegranym. Zaśpiewają to zaśpiewają. Naprawdę spośród wielu kibicowskich chorych akcji, po których naprawdę ręce opadają, wyciąganie wniosków z zaśpiewania tej piosenki po wygranych derbach, jest przeze mnie niezrozumiałe.
@safuka: Ale gdzie tu pycha? Kibice mieli się nie cieszyć z wygranej? Bardzo fajna tradycja powstała z tym śpiewaniem.

Rozumiem, że mieli krzyczeć jak kibice pasów na tym filmie "PEDAŁY PEDAŁY" xd
Nie szukaj problemów, gdzie ich nie ma.