Wpis z mikrobloga

@DanteTooMayCry Tak myślę. Angina na pewno nie. Nie boli mnie praktycznie gardło. Poza tym objawy typowe dla grypy i mamę i tatę też nieco rozłożyło tylko mniej niż mnie. Mamę przewiało na cmentarzu, mnie chyba też tam, chociaż byliśmy w innych miejscowościach. Zresztą ostatnio często bywałem u swojego lekarza rodzinnego, w odstępach 2-3 miesięcy i chyba już pani doktor uznała, że może "przesadzam" z problemami. Ale wolę być zapobiegliwy. Od tak z
@AlexRener: Ale wiesz, że oprócz grypy i anginy są jeszcze przeziębienia i infekcje bakteryjne?

To co opisałeś, chociaż bardzo skąpo jak na tyle tekstu bardziej wskazuje na przeziębienie, a nie grypę. Aczkolwiek napisz co miałeś na myśli mówiąc typowe objawy grypy.

Ludzie za bardzo szafują chorowaniem na grypę podczas, gdy gro zachorowań to zachorowania grypopodobne.