Wpis z mikrobloga

#zwiazki #rozowepaski #tinder #badoo #fetysz #trojka

Witajcie mirki i mirabelki. Jestem sobie z narzeczoną razem od 6 lat i miałem od zawsze fantazje co by spróbować seksu z inną dziewczyną (moja narzeczona to jedyna tak samo jak i ja jestem jej pierwszym). I nie chodzi mi tutaj o seks sam na sam bo miałem do tego 2 okazję i dwa razy pogoniłem loszki które były chętne o czym narzeczona dobrze wie bo jej o tym powiedziałem i bądź co bądź była ze mnie dumna i sowicie mi to wynagrodziła.

Jakiś czas temu (z rok, dwa) nabaknalem coś o trójkącie ja, ona i jakaś randomowa laska albo znajoma. Najpierw mnie wyśmiała ale z biegiem czasu jak pogadaliśmy to okazało się że moja #rozowepaski ogląda tylko lesbijskie porno bo mega jadają ja drugie laski i w sumie opowiadała że czuje w środku że jest bi ( i z miłą chęcią by spróbowała trójkąta)

Pytanie do was jak myslicie:
1. Czy warto ? (dla zrozumienia bardzo kocham swoją narzeczona i do niczego ją nie zmuszam i nie napieram)
2. Czy wpłynie to na nasz związek ( przez te 6 lat jak raz mieliśmy kryzys i pocałowałem się z inną laska #shame , to z podkulonymi ogonem przyznałem jej się jeszcze tego samego dnia, wybaczyła i stroi sobie żarty z tego do dzisia, także jestem pewien iż już na tyle jestem ogarnięty że odrózniam miłość od zauroczenia i drugi raz mi to nie grozi)
3. Czy trudno znaleźć normalną dziewczynę do takiej zabawy w takich miastach jak np. KRK RZESZOW itp. (Tinder, Badoo, letnoo ? Gdzie najprościej znaleźć realne osoby)
4. Czy mieliście może jakiekolwiek doświadczenia z #trojkat ?
5. Jakieś pro tipy jak to najlepiej zorganizować ?
Ustaliliśmy już z narzeczona, że jeżeli znajdziemy odpowiednią koleżankę to ją do nas zaprosimy (na sylwestra a być może wcześniej), moja różowa będzie z nią mogła robić wszystko, podobnie jak ja (lecz bez całowania w usta) takie dostałem ultimatum.

Dzięki za każdy komentarz merytorycznie nawiązujący do tematu. Miłej niedzieli i smacznego kotleta.

P.S sorki za błędy pisane z telefonu z autokorektą
  • 53
  • Odpowiedz
@takipan22: Rozumiem, że jak będziesz ruchać tamtą to twoja będzie się patrzeć i wam klaskać? xD Biorąc pod uwagę, że nawet w normalnych warunkach nie umiałeś się upilnować i przelizałeś się z inną laską to trójkąt nie jest dla ciebie.
Tak samo, to to że twojej różowej teraz tylko całowanie w usta będzie przeszkadzać to wcale nie zmaczy, że penetracja też nie okaże się problemem - po prostu przez całowanie już
  • Odpowiedz
  • 0
@AnMarie sama mówiła że chciała by spróbować pozycji w której ona lezy na plecach, koleżanką w środku, ja na samym końcu tego pociągu.
A jeżeli moja dziewczyna będzie pieścić się z inną to też mam stać z boku i klaskać? Pisze o trójkącie a nie bzykaniu że stoperem w ręku ze zmianą parntera co pięć minut... Żadnej wartości merytorycznej, żadnej odpowiedzi na pytanie, ocenianie na podstawie jednej chwili słabości w związku (pocałunku)
  • Odpowiedz
  • 0
@4Cortex niby spoko ale narzeczona sama powiedziała że nie chce 2 facetów bo będziemy ze sobą rywalizowac. Woli namiętne klimaty w których to kobiety są zdecydowanie lepsze.
  • Odpowiedz
@takipan22: Well, główne przesłanie mojego komentarza jest takie, że jeśli waszą jedyną zasadą będzie "nie wolno całować w usta" to średnio to widzę, bo nie dość, że oboje jesteście niedoświadczeni to jeszcze dodatkowo ty "miewasz chwile słabości".
Powiem tak, seks to tylko seks, jesli masz ogromną potrzebe wsadzić w inną laske żeby zobaczyć jak to jest to why not, ale może to poważnie zepsuć wasz związek.
  • Odpowiedz
  • 0
@AnMarie czaje ale gdyby tylko o to chodziło to już dawno bym to zrobił. Co innego samemu a co innemu z osobą która się kocha moim zdaniem. Ale dzięki za rade
  • Odpowiedz
@takipan22: Realnie co to za różnia?
Poza faktem, że w trójkącie stosunek z osobą trzecią odbywa się za zgodą i pod nadzorem partnera? Teoretycznie największa zaleta jest tego taka, że z czystym sumieniem możesz kochać się z kimś innym i nie można tego nazwac zdradą, bo przecież była na to zgoda.
W sumie, dobrze sobie zadać pytanie jak ty byś się czuł gdyby zamiast koleżanki, która ty ruchasz byłby kolega, który
  • Odpowiedz
  • 0
@AnMarie realnie co to za różnica? Tak samo mogę cię zapytać po co ci dziewczyna jak masz rękę ? Co to za różnica. Tylko mnie faceci nie pociągają, nie miał bym przy facecie nic do roboty? Nie mam takiej fantazji ? Nie wiem czy dupa cię piecze czy o co tutaj chodzi ale ciągle próbujesz mi uświadomić że seks to tylko seks... Nie wiem czy byłeś kiedykolwiek w związku, jeżeli nie widzisz
  • Odpowiedz
@takipan22:

@AnMarie realnie co to za różnica? Tak samo mogę cię zapytać po co ci dziewczyna jak masz rękę ? Co to za różnica.


@takipan22: Myślę, że do partnerki/partnera można żywić więcej uczuć niż do ręki. Tak samo partner jest raczej do wspólnego życia i dzielenia się uczuciami. Nie wiem jak to ma sie do mojego pytania i czy trzecią osobe byś traktował jak ręke czy partnerke ( ͡°
  • Odpowiedz
@takipan22: Z różnych powodów dość temat znam więc:
Ad.1 - zależy, nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi
Ad.2 - tak, choć w jaki sposób to zależy; jak macie w sobie choć cień zazdrości to sobie to darujcie. Jak ufacie sobie bezgranicznie i nigdy obojgu Wam nic nie zagrało w tym temacie to może nawet sporo scementować związek: trochę na zasadzie "potrafimy tak się razem bawić to znaczy, ze naprawdę do siebie
  • Odpowiedz