[mojwa]

Jak dobrze byc kierowca, wrocic do domu trzezwa i smiac sie z lubego ktory umiera. #zlakobieta #tylewygrac

[hellyea]

@mojwa: to jemu jest dobrze, bo ma kierowce ;)

[mojwa]

@hellyea: biorac pod uwage ze aktualnie siedzi z glowa w kiblu to nie wiem komu lepiej :>

[hellyea]

@mojwa: niby tak, ale to sa tylko skutki. Ból, że nie może sie napić byłby gorszy ;)

[mojwa]

@hellyea: ja sie przyzwyczailam do niepicia, albo picia malo, tj jakis radlerek na imprezie dla smaku ;) zaden bol :p

[hellyea]

@mojwa: to masz mocna motywację. Mój brat jak nie może pić, bo prowadzi to nie pije kompletnie nic nawet małego piwa na samym początku imprezy, żeby sie nie katować smakiem :)

[mojwa]

@hellyea: to juz prawie alkoholizm :p

[hellyea]

@mojwa: wręcz przeciwnie, rozsądek mimo mlodego wieku

[mojwa]

@hellyea: to ze ktos ma problem zeby powiedziec stop?

Rozsadek bo nie jezdzi po alkoholu, to fakt. Ale dziwi mnie twierdzenie ze trzeba miec silna motywacje zeby napic sie jednego piwa i skonczyc.

[hellyea]

@mojwa: to było w żartobliwym tonie od początku.

[mojwa]

@hellyea: juz sie balam :p

Eh a luby zasnal w tej cudownej pozycji -.-

[hellyea]

@mojwa: z głową w kiblu? :D

[mojwa]

@hellyea: tak. I nie chce wstac bo tam mu pasuje.

[hellyea]

@mojwa: to zostaw ;) jak sie zdrzemnie i otrzeźwieje to sam sie doczłapie do łóżka

[mojwa]

@hellyea: doczlapal sie i chyba zasnal, chociaz wczesniej mowil ze chce rzygac. I bede siedziec teraz na wykopie az bede miec prwnosc ze nie zacznie rzygac przez sen..

[hellyea]

@mojwa: powodzenia :D ale sądzę, że jak już zasnął to masz wolna drogę, odczekaj max 20 min. i jak dalej śpi to luz

[mojwa]

@hellyea: mam taka nadzieje :)

Raz jak ja sie tak skonczylam to wygnalam go na stacje po cos do picia i jedzenia, a jak wrocil to nic nie chcialam :D