Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
Eh
Wyszedłem na spacer z psem który jest moim jedynym przyjacielem i którego kocham i oczywiście musiały mnie zaczepić jakieś dzieci przebrane za duchy, diabły i inne takie. Śmiały się z mojego pryszczatego ryja a to przecież nie moja wina. Najgorsze ze wszystkiego było to że ważę mniej niż oni mimo że mam prawie 2 metry wzrostu i nic nie mogłem zrobić. Popłakałem się i uciekłem stamtąd puszczając smycz. Mój pies został z nimi a ja bałem się po niego wrócić. Potem musiałem go ganiać po całym osiedlu. Na #!$%@? ja żyję.
#przegryw #depresja ##!$%@? #halloween #gorzkiezale #pies
c.....a - Eh
Wyszedłem na spacer z psem który jest moim jedynym przyjacielem i któreg...

źródło: comment_GsY061ZWNkYJwNuQSkVtaBx9jK4F0Bid.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • 1
@cucaracha ja wyszedłem na zakupy i usłyszałem coś odnośnie mojej brody przy wejściu do biedroniki. #!$%@?łem się bo była kolejka i tak wróciłem na zewnątrz i przeszedłem raz obok podejrzanych a za chwilę drugi raz i trącłem jednego #!$%@? z bara w rękę tylko to się pultał że ten z brodą go zaczepia. Było trzech tych zjebków. Miałem stracha ale mam nadzieję że oni też.
  • Odpowiedz
@cucaracha: Żeby poprawiać sobie samoocene, czy tam polepszać humor. To rzeczywiście, nie wiadomo po co żyjesz. Nie zaśmiecaj tagu leszczu. Myślisz, że każdy z depresją to jakiś worek do bicia ?
  • Odpowiedz