Wpis z mikrobloga

#smartfon #telefony #pytanie #android #xiaomi #iphone

Siema. Rozwaliłem dzisiaj moje Xiaomi na siłce. Wypadł mi z szafki, jebnął o glebę centralnie ekranem jak kanapka z masłem.

Co polecacie do 1000, może 1500zł. Używam Messengera, Tindera, budzika, kilku aplikacji do śledzenia NBA/NFL. Musi szybko chodzić, żeby mnie nie irytować i... właściwie tyle. Jest sens za taką kasę iść w jakiegoś Iphone'a? Nie chodzi o styl, tylko raczej o solidność wykonania i szybkość działania. Jak nie to co innego? Nie musi być duży nawet, bo miałem Note 4 Pro i mnie trochę uwierał w jajo.

Pozdro i z góry dzięki za pomoc :)
  • 50
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Lmam w domu iPhone SE różowej. Mój jest o wiele szybszy, większy i działa płynniej. Nie gadaj bzdur że telefon sprzed 4-5 lat jest porównywalny do OP6. Porównywalny to może być IP X a nie IP6
  • Odpowiedz
@recki: Nie no, jak ma się porysować szybko, to rozważę opcję. Nie zamierzam żadnego etui nosić, bo po prostu nie lubię. Jeszcze zobaczę na żywo jak to wygląda.
  • Odpowiedz
@fajnybananek: nic takiego nie pisałem. Czytaj ze zrozumieniem. Pisałem, że działa płynnie i nigdy nie zawodzi, a ma tylko 2gb ramu. To właśnie ios...
Firmowy mój to samsung s8 - dostałem go jako nowke... Możesz wieżyc lub nie, ale tylko w pierwszym tygodniu używania, dwa razy mi się zawiesił... Po aktualizacjach mu przeszło, ale co jakiś czas zamula, się zamysla. Jak na flagowca to nie przystoi
  • Odpowiedz