Wpis z mikrobloga

Mam dzisiaj dzień nauki polskiego od nowa i najpierw się dowiaduję, że nie ma czegoś takiego jak fotowoltanika, a potem, że turbolencji też nie ma xD Tak że zaczęłam się zastanawiać jakie jeszcze są takie słowa, które ludzie używają myśląc, że są poprawne. Macie jakieś przykłady jakie "przerobione" słowa was denerwują u innych, albo jakich sami nieświadomie używaliście? Od znajomych mam już kalimata, wysprzedaż (które brzmi okropnie, ale jest w słowniku) i dekold.
#heheszki #jezykpolski #glupiewykopowezabawy
  • 24