Wpis z mikrobloga

Ralf Schumacher:

Moim zdaniem Frank (Williams) i Patrick (Head) przecenili swoje możliwości, zdolności i szanse poprowadzenia zespołu we właściwym kierunku - stwierdził. - Myślę, że powinni częściej korzystać z rad BMW, które było gotowe wydać dużo pieniędzy i bardziej pomóc zespołowi. Oni jednak odmówili.

To niesamowite, jak bardzo obaj byli uparci. Nie słuchali, mieliśmy oczywiste problemy i nie było opcji, aby je rozwiązać. BMW oferowało duże wsparcie, a oni tego nie chcieli. Ostatecznie zdecydowali, że odejdą, ponieważ wyniki nie były zgodne z oczekiwaniami

https://pl.motorsport.com/f1/news/bledy-williamsa/4559573/ #f1
  • 8
@lukasz-glowacki: Miłość do zespołu zaślepiła spojrzenie na rzeczywistość. Nikt nie kazał im całkowicie sprzedać zespół obcej marce, ale od dawna czasy prywatnych zespołów na czele stawki minęły, a produkowanie własnych elementów np. skrzynia biegów, przestało być jakkolwiek opłacalne. A przez swoje błędne decyzje nie mają nawet możliwość marzyć o tym środku stawki
@jaxonxst: Do tego absolutny brak chęci wychowania, czy też może poskromienia temperamentu Montoyi - ten tak się wściekł po GP Francji (ostatnia wygrana Ralfa w karierze, Montoya dostawał wścieklizny że ten go nie przepuścił), że od razu podpisał kontrakt obowiązujący dopiero za półtorej roku z McLarenem. Gdyby otoczyli Montoyę specjalną troską specjalistów z BMW, historia mogłaby potoczyć się inaczej.

Zresztą metody BMW były dość skuteczne - wkurzyli się, kupili innego prywaciarza,
@fordern: ja to wiem i to racja ale raczej chodzi mi o to, że nikt nie zauważa ile błędów popełnił frank i jeżeli ktoś odpowiada za upadek williamsa to przede wszystkim on. Kler tak na prawdę weszła już w gnojówkę i widocznie uporanie się z cieczą przenikającą przez kolejne warstwy ubrań ją zwyczajnie przerosło ( ͡° ͜ʖ ͡°) no ale brawo frank, najważniejsze że zespół pozostał kierowany