Wpis z mikrobloga

#heheszki #pasta #humor

bądź mno
anon, lvl 21
masz loszkę Karynę 3/10
bardzo ją kochasz i dla Ciebie jest ideałem
dobrze wam się układa
pewnego dnia przychodzi do Ciebie twój ojciec:
"cześć synu, słuchaj może to i głupia sprawa ale mam pytanie"
"no wal tate"
"bo wiesz, ja już mam lvl over 50 i powoli mój tyranozaur przestaje powstawać z ziemii kiedy powinien i nie chce penetrować jaskiń jak kilkanaście lat temu, a mame to by jeszcze chciała..."
"#!$%@? tate po co mi to mówisz"
"a bo tak sobie pomyślałem, że Ty masz taką brzydką lochę i jakoś pewnie musisz się wspomagać, bo tak na sucho to jej kijem nie idzie tknąć i myślałem, że może coś poradzisz"
trochę zabolało Cię serduszko, że twój tate mówi tak o twojej miłości
mimo wszystko postanawiasz mu pomóc, bo mame ostatnio bardzo przybita chodzi, a to pewnie przez to
"eeeeee a próbowałeś jakiejś viagry?"
"#!$%@? synu wczoraj #!$%@?łem 2 kilo i jedyne co zesztywniało to babcia, a właśnie zapomniałem Ci powiedzieć, babcia nie żyje"

"tate przecież ona umarła 2 lata temu"


"tak? o #!$%@?, a ja się dopiero wczoraj skapnąłem"
"wracając do tematu, mam dla Ciebie jeden sposób, może zadziała"
"no dawej synek"
"kup hel i sobie wstrzyknij go strzykawką do swojego no wiesz czego hehe, hel jest lżejszy od powietrza, więc powinien unieść do góry twojego no wiesz co hehe"
następnego dnia wracasz z zajęć do domu
przed drzwiami widzisz buty Karyny
o proszę, nic nie mówiła, że wpadnie
pewnie chce Ci zrobić niespodziankę
wchodzisz
idziesz do swojego pokoju
na łóżku widzisz swoją nagą dziewczynę
"hej anon"
#!$%@? jej głos
jakiś taki dziwny
jakby się nawdychała helu...
O #!$%@?
"GDZIE TEN STARY #!$%@??!"
"anon, uspokój się, o co Ci chodzi"
"NIE LEĆ W #!$%@? SUKO, WIEM CO ROBIŁAŚ Z MOIM OJCEM"
"nie anon, to nie tak!"
"CO NIE TAK #!$%@?, GDZIE ON JEST"
chwytasz młotek, który leżał na szafce
"ZABIJE GO!"
"anon, nie rób głupstw!"
wtem z szafy wypada na ziemię twój nagi ojciec i zaczyna uciekać
biegniesz za nim
gonitwa przez wszystkie pomieszczenia w domu
szybki jest #!$%@?
nie możesz go dogonić
"STÓJ TY STARY #!$%@?!"
twój ojciec wskakuje na lodówkę
zaczynasz nią trząść żeby spadł
gdy zaczął tracić równowagę zeskoczył i zaczął uciekać dalej
#!$%@? jak na 50 lvl ma kondycję
pościg po meblach
nagle twój stary #!$%@? się na ścianę niczym #!$%@? spiderman
w amoku ucieczki nie boi się niczego
w pewnym momencie przebiegł nawet po odpalonych palnikach kuchenki
biegniecie w stronę drzwi wejściowych
stary ucieka do ogrodu
nagle zatrzymuje się i zaczyna kręcić #!$%@?
jego kręcący się, napełniony helem penis zaczyna go unosić w powietrze
ojciec odlatuje
po chwili widzisz już tylko jego poparzone stopy
następnego dnia zrywasz z Karyną
po tygodniu w telewziji:
"DZIWNE ODKRYCIE AMERYKAŃSKIEGO ŁAZIKA NA MARSIE, ZNALEZIONO ZWŁOKI NAGIEGO MĘŻCZYZNY"
płaczesz
  • 1