Wpis z mikrobloga

#ksiazki #czytajzwykopem #sciencefiction #scfi

Zapraszam na gówno recenzje "Pola dawno zapomnianych bitew" od Robert J. Szmidt.
Jak na polski poziom to nie prezentuje się źle ale nie jest to lekka pozycja niczym star trek.
Mamy obcych (nie za dużo), okręty kosmiczne, ftl, polityki itd. Czyta się trochę jak futu.re albo pamiętniki z zsrr, dosyć mroczno to mało powiedziane i nie ma na tyle pewności siebie by mówić prosto z mostu jak 40k.
Kreuje się trochę jak wspaniały świat ale jest tak przeżarty okrucieństwem że głowa mała i to dosyć cynicznym.
Autor chyba zapomniał że od czasu do czasu trzeba rozładować napięcie, po którymś już z kolei takim wydarzeniu człowiek ma po prostu dość i już nic nie dziwi ani nie szokuje. Tak jak dłuższa szczera rozmowa z psychopatą. Nie chce podawać konkretnych przykładów z oczywistych przyczyn.
No i akcja jest dosyć powolna.
Pozycja nie dla każdego młodzika, oceniam na 6.5/10

http://lubimyczytac.pl/cykl/2862/pola-dawno-zapomnianych-bitew