Wpis z mikrobloga

#samochody #mazda #miata #mx5
Hejka samochodowe świry. Przymierzam się powoli do zmiany mojej nudnej Octavii na mazdę mx5. Chodzi mi o wersję drugą. Mam kilka pytań - warto dopłacać do silnika 1.8 czy 1.6 w zupełności wystarczy? (obecnie śmigam 1.6 102km)
Na co zwrócić uwagę podczas oglądania autka? Jakieś typowe/częste usterki?
Z wiadomych to stan karoserii, chociaż obstawiam, że będzie w lepszym stanie niż 5 letnia mazda 6 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Rouksa: na codzień i na niedzielne przejażdżki 1.6 wystarczy, ale jak chcesz sobie od czasu do czasu pozarzucać tyłem to w 1.6 nie sa rady.
Zwróć uwagę na rudą - progi, nadkola tyl, tylna klapa przy znaczku (zaczyna się od wewnątrz)
Szczelność dachu sprawdź
Po ostrzejszej przejazdzce posłuchaj czy na jałowym biegu skrzynia biegów się nie odzywa
  • Odpowiedz
@l0h-s: 1.6 da radę latać bokiem :D @Rouksa mimo wszystko, mocy mało, więc ja osobiście polecam Ci się kierować pod 1.8 jeśli masz możliwość :D Chyba że myślisz tylko o spokojnej jeździe, to fakt 1.6 Ci wystarczy, bo to i tak fajny szatan ;D
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Rouksa: jak nie masz dużego doświadczenia to 1.6 bezpieczniejszy bo podobno 1.8 potrafi zaskoczyć na mokrym. Polecam forum mx5klubpolska , sam zbieram na MX5 w dobrym stanie ale odstraszają problemy z rudą. No i jak nie masz garażu to jest ryzyko zostawiać go pod chmurką. Acha i uważaj na gnijące podłużnice w nbfl
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Rouksa: mój zaufany dobry kumpel ma na sprzedaż 1.6 wersję Phoenix z 2003 roku z klimatyzacją, podgrzewanymi skórzanymi fotelami, kierownicą Nardi Torino, czarna, garażowana, zero rdzy gdziekolwiek, stan naprawdę mint. Jeździłem tym i banan z twarzy nie schodzi. Chcesz namiar? :)
  • Odpowiedz