Wpis z mikrobloga

to co kocham w #linux to to, że zawsze znajdzie się perfekcyjne rozwiązanie każdej sytuacji. Potrzebowałem skopiować pliki z jednego system na drugi, w #windows to pewnie najprościej podłączyć zewnętrzny dysk. W #linux, odpalasz nc i wysyłasz pliki bezpośrednio na socket, po drodze tarując. Genialna sprawa.

Wrzucam komendy gdyby ktoś potrzebował:
Na hoście docelowym:
nc -l -p 4321 | tar xfv -
4321 to port

Na hoście źródłowym:
tar -cvf - /path/to/dir/ | nc -w1 adres.hosta.docelowego 4321
  • 27
po prostu użyć dysku OneDrive/dropbox / cokolwiek ;-)


@Koliat: no ale widzisz, wtedy idzie źródło->OneDrive/dropbox->cel
tak jak ja teraz mam do przesłania 2TB - byłoby to powoli oraz musisz mieć te 2TB na dropboxie :)
A tak to używając nc - idzie wprost z hosta źródłowego do docelowego, a akurat mam je połączone na jednej sieci 10Gb/s więc transfer idzie pięknie.
@animuss: tak, ale nie ma przepisu, który by nakazywał, by wszystko co robisz miało sens. ;) Działać będzie i jak masz z tym dużo większe doświadczenie niż z czymkolwiek innym, to czemu nie?
@animuss: inny protip to odpalić:

dla Pythona 3: python3 -m http.server
dla Pythona 2: python -m SimpleHTTPServer
i na drugim kompie można wejść przez przeglądarkę i ściągać po HTTP.
odpalasz nc i wysyłasz pliki bezpośrednio na socket, po drodze tarując. Genialna sprawa.


@animuss: Tak możesz zrobić cały klon dysku twardego z jednej maszyny na drugą przy uzyciu tylko dwóch poleceń i to całkowicie przez neta. Jak chcesz przyspieszyć to w środku potoku możesz sobie dodać dowolny kompresor.

W windzie musiałbyś się dużo z tym #!$%@?ć i mieć specjalnie dedykowane oprogramowanie pod tą jedną konkretną rzecz.

W Windows najprościej zamontować udział
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kryspin013: no Onedrive nie, op nie wspomniał o wymiarach pliku ani ilości. SMB jednak jak najbardziej się nadaje do tego - wykorzystuje od Win 10 RDMA jeśli jest dostępne, przy okazji zapewnia uwierzytelnianie i szyfrowanie - czego afaik te powyższe nie robią?
czego afaik te powyższe nie robią?


@Koliat: Nie, ale nie zabrania ci włączyć w potok jakiegoś gpg. Pomijam już kwestię, że od biedy zawsze można sftp wykorzystać. No i na syzbko prawie, że zawsze lepiej przesłać coś w sieci lokalnej niż babrać się z wysyłaniem i pobieraniem na zewnątrz.
@Kryspin013: No OK, ale to już powoli komplikuje coraz bardziej i przestaje być tak "ładne". Najprostszym ekwiwalentem ww. w Win będzie w Powershellu:

Copy-Item -Source plik.exe -Destination \Komputer\udział\

Też prosto, a nawet prościej bo nie trzeba serwera włączać po drugiej stronie ;-)

Rozumiem dobrze że tu nie chodzi o sam fakt przesyłania pliku a żeby zrobić to jak najprościej z minimalnym overheadem na rzeczy dodatkowe (szyfrowanie / kompresja / uwierzytelnianie /
Też prosto, a nawet prościej bo nie trzeba serwera włączać po drugiej stronie ;-)


@Koliat: Wcale... a udział smb?

bardziej odniosłem się do tego że dla OPa alternatywą w Windowsie byłby zewnętrzny dysk co jest raczej jednym z mniej trafionych rozwiązań ;-)


@Koliat: A ja bardziej nawiązuje do mojego przykładu z przesyłaniem dużej ilości danych, które potem możesz surowo szybko i sprawnie przekierować w dowolne miejsce np bezpośrednio na urządzenie
Administracyjny udział SMB masz uruchomiony domyślnie w środowiskach, dostępny po uwierzytelnieniu:


@Koliat: Ciekawe, nie znałem. Zawsze dobrze się czegoś dowiedzieć.

To tak leci z automatu jak masz jakąś windę home premium i jednego lapka tylko z lokalnym systemem?