Wpis z mikrobloga

Idę do #zabka odebrać paczkę bo
#allegro rozdaję monety, a mam blisko. Jeszcze zanim wszedłem widzę, że jakaś #madka zostawiła śpiącego #bombelka koło drzwi. No cóż wszedlem, ominąłem wózek i ustawiłem się w kolejce. Wszyscy co przede mną weszli, stali też przede mną w kolejce. Kolejka się wykruszyła a gowniaka został, dopiero jak wychodziłem dotarło do mnie, że to dziaciak sprzedawczyni xD Młoda madka (około 19lvl) opryskliwa, ponura i #!$%@?ąca stylem bycia z dzieciakiem w pracy, gdzie kręcą się ludzie i w dodatku przy samych drzwiach w pierwszy chłodny dzień. Kwintesencja ząbki. Zawsze były tam karyny, ale MADKI spotkałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 1