Wpis z mikrobloga

@den4y: OK, dzięki. Zastanawiam się, czy jechać do pracy autem, czy autobusem – jak autobusem, to mogę być ciutkę po czasie na dworcu i nie chciałbym utknąć w mieście w porannym szczycie.
@joolekk: Ostatecznie i tak pojechałem swoim autem, bo na termometrze zobaczyłem -2 stopnie rano i stwierdziłem, że na wszelki wypadek lepiej będzie być wcześniej na bazie, bo różne rzeczy mogą się przydarzyć.
@wolnynajmita: Rzeczywiście, było przytkane od Lutoryża do Boguchwały, ale nie tak, że stało, tylko jednak to się toczyło, więc nie było to jakoś szczególnie męczące, a na Podkarpackiej już dość lajtowo. Nawet na zegarek patrzyłem, bo nie za
Może pierwsze mrozy skasowały te wszystkie złomy przyjeżdżające z całego województwa do miasta i dlatego było tak pusto?


@Pangia: Faktycznie, dzisiaj wyjątkowo lajtowo na tej trasie, aż trudno uwierzyć - czasem korki trwają do 10
W ogóle na mieście jest mały ruch. Nawet na Piłsudskiego stoi tylko jeden pas, a nie oba jak zawsze.


@Pangia: Haha, no faktycznie podejrzane, w końcu nie jest znowu aż tak zimno żeby diesle nie odpalały - chyba, że to efekt "trzeźwego poniedziałku" i masowych "UnŻ-tek"