Różowa właśnie wybiegła z łazienki i zbiegła do mojego pokoju już z połowy schodów do mnie krzycząc.
- Jakub! Ty chcesz mi cos powiedzieć? - Co? - No słucham - Ale co? - Ile Ty masz jeszcze tych kaczek? - Zero. - Tak, tak, bym na tydzień wyjechala, to cala wanna by w kaczkach byla. - No nie, tylko dwie sztuki kupiłem. - Jasne, pewnie byś mówił, że na początku był tata kaczka i mama kaczka, a to wszystko to dzieci. - Poważnie mówię, że tylko te dwie kupiłem. - No. Mam nadzieję...
- Jakub! Ty chcesz mi cos powiedzieć?
- Co?
- No słucham
- Ale co?
- Ile Ty masz jeszcze tych kaczek?
- Zero.
- Tak, tak, bym na tydzień wyjechala, to cala wanna by w kaczkach byla.
- No nie, tylko dwie sztuki kupiłem.
- Jasne, pewnie byś mówił, że na początku był tata kaczka i mama kaczka, a to wszystko to dzieci.
- Poważnie mówię, że tylko te dwie kupiłem.
- No. Mam nadzieję...
Jeszcze nie wie, ale się chyba domyśla. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#operacjakaczucha <--- tag do obserwowania
#heheszki #humor