Wpis z mikrobloga

Dawidek stawia się do Jezusa, że ma odwage mu powiedzieć prosto w twarz co o nim sądzi.
A wczoraj przy stole to Dawidek jako ostatni atakował Kamila, bo czekał i chciał mieć pewność, że go grupa poprze.
Później go obgadywał z resztą grupy xD
Szkoda, że go nie nominują, bo obecnie po grubych to pierwsza osoba do odrzutu.
#bigbrother
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mmamia: ale to Dawid jechał po nim jak po burej su... gdy wszystko już było wyjaśnione.
Nie wiem, nie lubię Dawida od początku, bo on nie ma żadnego contentu. Gość ma tak zlasowany mózg od jarania, że szkoda gadać.
  • Odpowiedz
@muwieszeptem: znaczy on mi przypomina kumpla z mojego środowiska co codziennie jara, brak stałej pracy i jest dokładnie taki jak on. To znaczy, że jednego dnia jest ok, a drugiego dnia Cie obgaduje zamiast powiedzieć Ci to wprost. A jak grupa go poprze to jeszcze bardziej Cie jedzie.
  • Odpowiedz