Jadę z @Darth_Gohan na koncert do Narodowego Forum Muzyki. - Do miasta nie wolno samochodem - mówi Jaca. - To nie jest samochód - odpowiadam. - To jest środek komunikacji zbiorowej dwóch osób. - A, to przepraszam. Stoimy w korku na buforowej. Oglądamy puste buspasy. Pół droga, pół wstyd. - Zawsze się zastanawiałem - mówię do kolegi - komu kibicują pasażerowie podczas jazdy tramwajplusem. - Jechać już mi się chce - odpowiada kolega. - Trzeba było grać w NFSa przed wyjściem. - Wtedy mi się nie chciało. Mija chwila. Oglądam jakąś kobietę, która stoi na przystanku na Hubskiej w deszczu i wykrzykuje przez telefon. - NIE PRZYJECHAŁ - krzyczy. - OD PÓŁ GODZINY. Mój kolega kręci się w kółko i już go nosi po całym samochodzie. - @Darth_Gohan - mówię do niego. - @Darth_Gohan, nie rób scen tutaj. - Kiedy mnie ciśnie - odpowiada i zaczyna wysiadać z samochodu - I NIE PRZYJEDZIE, 32 NA PKSie #!$%@?ŁO Jakiś człowiek podchodzi i przysł#!$%@? się temu, co wykrzykuje mój kolega. - To jest zaskakująca informacja - mówi. Ktoś inny też podchodzi i patrzy. - Kotek wrocek tak chciał - mówi. Podchodzi jakaś kobieta z parasolką w ręku, cała na czarno. - Coś nowego w tym mieście - mówi. - Ja państwa bardzo przepraszam - mówię do nich. - Czy będzie komunikacja zastępcza? - pyta kobieta. - Zatramwaj za półtora godziny - odpowiadam, powstrzymując śmiech. - Czyli jeszcze dziś. Ktoś z boku podchodzi i wtyka w wiatę kartkę z napisem "przystanek nieczynny". Podchodzi fotograf i robi zdjęcie. Pojawia się ktoś z kamerą i mikrofonem. Prosi mojego kolegę o wywiad. - Coż, zawsze mam gorącą linię z człowiekiem-selerem, chociaż przyszłość naszego miasta zna tylko kot wrocek - mówi @Darth_Gohan. - A pan jest kierowcą - pyta reporter. - Co pan sądzi o informacjach swojego przyjaciela? - Sądzę, że to oczywista oczywistość - odpowiadam. - Niesamowite miasto - mówi kobieta z parasolem. - Takie rzeczy tylko we Wrocławiu - mówi fotograf. - OD CZTERDZIESTU PIĘCIU MINUT - krzyczy kobieta na przystanku.
@Nie_znany: akurat rezyduję w trójmieście od 2.5 roku i uwierz mi - tunel pod martwą wisłą we Wrocławiu by nie przeszedł, chociaż tego typu inwestycje Wrocław potrzebuje jak tlenu. Mamy już we Wrocławiu choćby najwolniejszą ulicę w Polsce - Zwycięską - koleżanka przy niej mieszka i jak wyjeżdża rano do pracy to w korku stoi już w garażu podziemnym. W szczycie średnia prędkość oscyluje ok. 2 kmh (tak, dwa kilometry na
kupilem se dziś ten polecany na wykopie keczup roleski i powiem szczerze ze myslalem ze bedzie lepszy no ale nie jest zly zeby nie bylo, ale czy go kupie drugi raz to musze sie zastanowic jeszcze
Oglądam tak sobie Rancho nad ranem i kurde widze ze dobre aplikacje ma na pulpicie Lucy jako wójt xD uTorrent i GTA4 xD #ranczo #heheszki #seriale #gry
- Do miasta nie wolno samochodem - mówi Jaca.
- To nie jest samochód - odpowiadam. - To jest środek komunikacji zbiorowej dwóch osób.
- A, to przepraszam.
Stoimy w korku na buforowej. Oglądamy puste buspasy. Pół droga, pół wstyd.
- Zawsze się zastanawiałem - mówię do kolegi - komu kibicują pasażerowie podczas jazdy tramwajplusem.
- Jechać już mi się chce - odpowiada kolega.
- Trzeba było grać w NFSa przed wyjściem.
- Wtedy mi się nie chciało.
Mija chwila. Oglądam jakąś kobietę, która stoi na przystanku na Hubskiej w deszczu i wykrzykuje przez telefon.
- NIE PRZYJECHAŁ - krzyczy. - OD PÓŁ GODZINY.
Mój kolega kręci się w kółko i już go nosi po całym samochodzie.
- @Darth_Gohan - mówię do niego. - @Darth_Gohan, nie rób scen tutaj.
- Kiedy mnie ciśnie - odpowiada i zaczyna wysiadać z samochodu - I NIE PRZYJEDZIE, 32 NA PKSie #!$%@?ŁO
Jakiś człowiek podchodzi i przysł#!$%@? się temu, co wykrzykuje mój kolega.
- To jest zaskakująca informacja - mówi.
Ktoś inny też podchodzi i patrzy.
- Kotek wrocek tak chciał - mówi.
Podchodzi jakaś kobieta z parasolką w ręku, cała na czarno.
- Coś nowego w tym mieście - mówi.
- Ja państwa bardzo przepraszam - mówię do nich.
- Czy będzie komunikacja zastępcza? - pyta kobieta. - Zatramwaj za półtora godziny - odpowiadam, powstrzymując śmiech.
- Czyli jeszcze dziś.
Ktoś z boku podchodzi i wtyka w wiatę kartkę z napisem "przystanek nieczynny". Podchodzi fotograf i robi zdjęcie. Pojawia się ktoś z kamerą i mikrofonem. Prosi mojego kolegę o wywiad.
- Coż, zawsze mam gorącą linię z człowiekiem-selerem, chociaż przyszłość naszego miasta zna tylko kot wrocek - mówi @Darth_Gohan.
- A pan jest kierowcą - pyta reporter. - Co pan sądzi o informacjach swojego przyjaciela?
- Sądzę, że to oczywista oczywistość - odpowiadam.
- Niesamowite miasto - mówi kobieta z parasolem.
- Takie rzeczy tylko we Wrocławiu - mówi fotograf.
- OD CZTERDZIESTU PIĘCIU MINUT - krzyczy kobieta na przystanku.
#codziennatworczosc #wroclaw
Idę wydrukować i oprawić w ramkę (╥﹏╥)
Mamy już we Wrocławiu choćby najwolniejszą ulicę w Polsce - Zwycięską - koleżanka przy niej mieszka i jak wyjeżdża rano do pracy to w korku stoi już w garażu podziemnym. W szczycie średnia prędkość oscyluje ok. 2 kmh (tak, dwa kilometry na