Wpis z mikrobloga

@Kruqu: zależy ile masz czasu. Pierwsza część się zestarzała. A z kolei U2 jest najlepsza ze zremasterowanych części i trzyma się cały czas dobrze.

  • Odpowiedz
@Kruqu: Ja jako początkowy hejter doradzę Ci najlepiej - po prostu przejdź 1 (zmuś się, #!$%@? zęby zaciśnij i ją skończ), no i masz do wyboru: albo trylogia albo część czwarta. Ja trochę żałuję, że tak zagrałem bo nie czułem takiego przywiązania do postaci jak inni.

Ogólnie Ci powiem, że czwórka kończy się w taki trochę smutny sposób i jak po niej zagrasz w 2 i 3 to będziesz czuł
  • Odpowiedz
Olej pierwszą część, serio. Obejrzyj na yt opis fabuły i przejdź do części 2. Części 2 i 3 godnie się zestarzały i gra się w nie bardzo przyjemnie.
Jeżeli już koniecznie chcesz w to grać, to uruchom najniższy poziom trudności i przebiegnij przez grę.
  • Odpowiedz
@Kruqu jak masz czas to możesz grać po kolei jeżeli wiesz że czasu nie masz i miałbyś odpuścić serie to zacznij od 4.

Jest to część dość oderwana od poprzednich a lwia część fabuły to podróż z całkiem nową postacią która w poprzednich częściach się nie pojawiała.
  • Odpowiedz
@Kruqu: późniejsze części ogromnie zyskują na tym, że znasz bohaterów i historie z wcześniejszych części
ja bym sobie nie wybaczył przejścia 4 przed 1,2,3. uncharted 4 przechodzone jako pierwsza część to by była wciąż bardzo przyjemna gra, ale absolutnie nie to samo
  • Odpowiedz
@camos w u1 grało się przyjemnie? Sorry, ale nie. Gra na 6h a ja ją tydzień ogrywalem jak nie lepiej. Dobrze, że U2 jest najlepsza że starych części, bo inaczej U2 bym nie ukończył, a do u4 bym byl zarażony.

Aczkolwiek potwierdzam, że najlepiej przejść po kolei wszystkie od początku.
  • Odpowiedz