Wpis z mikrobloga

#anime #animedyskusja #appleseed

Po obejrzeniu OVA z 1988 nie byłem zachwycony i sięgałem po kolejną chronologicznie pozycję z lekką obawą.
No i dodatkowy problem. Film CGI z 2004? Brzmi ryzykownie i pachnie potencjalnym gniotem, bo gdzieś w tamtym okresie zachwycałem się wspaniałą grafiką w GTA: San Andreas. A dziś bym się już nie zachwycał.

O dziwo nie jest tak źle, film zestarzał się całkiem przyzwoicie, biorąc pod uwagę, że ma już 15 lat. Mechy i pojazdy nie kłują specjalnie w oczy, z postaciami bywa raz lepiej, raz gorzej, ale i tak w najgorszym przypadku jest chyba lepiej niż w Berserku z 2016 xD Trochę lipa jest czasami z cel shadingiem postaci przy ostrym oświetleniu, ale było to do przełknięcia.

Tematyka ta co zwykle: Androidy i ich rola w społeczeństwie. W kwestii postaci czy fabuły fajerwerków nie ma, ot taki średniak. Mimo wszystko na plus, bo spodziewałem się solidnego kasztana. 6/10

Jutro zabieram się za ex machina i alpha.

Spodobało mi się intro, nigdy nie spodziewałbym się kawałka Basement Jaxx w anime ()
kinasato - #anime #animedyskusja #appleseed 

Po obejrzeniu OVA z 1988 nie byłem za...