Wpis z mikrobloga

Mirki i mirabelki jest sprawa. Kilka dni temu moja mama będąc na spacerze znalazła szczeniaka. Zabrała go ze sobą i zaczęliśmy szukać właściciela. Piesek był ogólnie zaniedbany: miał robaki, pchły. Moja mama go odrobaczyła i odpchliła. Piesek jest szczęśliwy tutaj, ale jako że mamy już dwa psy zaczęliśmy szukać mu nowego domu, zgłosiły się już 2 chętne osoby. Sprawa skomplikowała się dzisiaj, kiedy to przyszedł właściciel tego psa (nie było nikogo w domu, a mówiła nam to nasza sąsiadka). Jest to osoba z tak zwanej patologi i jak oddamy mu tego psa to na 100% znowu będzie on zaniedbany bo osoby z tej rodziny nie dbają nawet o swoją higienę, nie mówiąc już o jakimkolwiek zadbaniu o psa. Z drugiej strony to ich własność i wypadałoby im go oddać. Co wy byście zrobili będąc w takiej sytuacji?
  • 7
@bsl: szczerze to wątpię
@Mitaueg: mam pewność że będzie zaniedbywany, ale moja mama chce go oddać. Ja z siostrą mówimy, żeby nie oddawać i poszukać mu nowego domu. Jestem ciekawy jak to prawnie wygląda bo jakoś nie chce nam się latać po sądach czy coś przez jakaś patolę