[D.....e]

#heheszki #humorobrazkowy

[R.....z]

@DonCebulione:

[N.....s]

@DonCebulione: a tam, śniadanie. To o wagon soli się rozchodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°) w różnych konfiguracjach "za mało soli zjadłeś"; "powinieneś wagon soli zjeść"; "tobie to tylko wagon soli dać do zjedzenia".
Ewentualnie, gdy coś robisz i wymaga to włożenia więcej siły, rzucasz "dalej, X, z chlebem!" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[komiks42]

@DonCebulione W drugą strone, gdy podniesiesz coś ciężkiego "zaginiony brat pudziana"

[PeteGlorious]

@DonCebulione mój stary zawsze #!$%@? że do fizycznej roboty to się nie nadaję

[lanekrasz]

@DonCebulione: XD najlepiej jak chodzisz na silownie i będą #!$%@? "ooo, niby hehe na sztandze 100 kilo weźmiesz ale dwóch worków na raz na piąte piętro nie wniesiesz hehe"

[PanVersi]

@NukeOps: w życiu nie słyszałem żadnego z tych określeń, z jakiego to regionu?

[N.....s]

@PanVersi: o które pytasz? O chleb czy wagon soli?

[PanVersi]

@NukeOps: oba, a z solą znam tylko o zjedzeniu z kimś beczki soli (poznać kogoś bardzo dobrze)

[GajuPrzegryw]

@DonCebulione Często słyszałem takie #!$%@?. Dopóki mi nie jebnęło w krzyżu. Nic poważnego ale od tamtego momentu mam #!$%@? na wszystko powyżej 15kg.

W pracy mnie nijak nie zmuszą do noszenia ciężkich rzeczy a za 200zl prywatnie każde zaświadczenie się załatwi. ¯_(ツ)_/¯

[N.....s]

@PanVersi: a beczka soli tez się przewija, ale u mnie beczki to są w kategorii grzmotów podczas burzy. Np. ruscy beczki taczają ( ͡° ͜ʖ ͡°) zjeść wagon soli oznacza, że ktoś ma krzepę, parę. I słyszałem to tylko w moich rodzinnych stronach, na Podlasiu Południowym. A "z chlebem!" to tutaj, w Warszawie, gdy pracowałem na magazynie. Nie wiem skąd był mój kolega, ale był starszy od

[W.....k]

@NukeOps: z chlebem to raczej popularne.

O jedzeniu soli za to pierwsze słyszę :)

[bazylo]

@przegrany_przegryw: kurła xD chyba w sumie za 4 razem jak to przeczytałem to zrozumiałem, że nie chodzi o lasery a o leserów xD

[d.....s]

Tak szczerze to nie ma na kogo głosować .