Wpis z mikrobloga

Środek miasta, jadę 50, zbliżam się do pasów. Ona też, tylko że idzie nieśpiesznie chodnikiem. Widzę ją, ona mnie też. Za mną i przede mną 100m żadnych aut. Ona wchodzi na pasy, ja hamuję z piskiem opon. Przechodzi kręcąc głową z dezaprobatą.
Ty paskudna kreaturo lekkich obyczajów powiedz mi w jaki sposób te 3 zaoszczędzone sekundy odmienią twoje życie?

#zalesie
  • 8
@antek_akrobata: łatwiej i ekonomiczniej zatrzymać człowieka niż pojazd, ja w takiej sytuacji zwalniam kroku by ten samochód mógł przejechać, ja tracę sekundy czyli ze dwa metry a samochód przejedzie w tym czasie ich kilkadziesiąt jak nie będzie musiał stawać