Wpis z mikrobloga

@YolonezFSO: nie wyzeruje się, szkoda zachodu. Poza tym kwestią przyzwyczajenia. Mnich, który obliczał datę narodzin Jezusa też się #!$%@?ął w obliczeniach o kilka lat i nikt z tym nie ma problemu. No i na dodatek trzeba pamiętać, że niektóre narody np. Żydzi wciąż liczą lata inaczej niż my. No i nie wiem, czy by to nie spowodowało problemów z elektroniką?
@YolonezFSO: od pierwszej cyfry na pewno nie będziemy odliczać, tak samo jak nie odliczano roku od razu po narodzeniu Jezusa (swoją drogą jak wtedy liczono rok, ktoś wie?)
Jeśli już zaczniemy inaczej liczyć to na zasadzie, że po jakimś czasie ludzie zaczną mówić, że "już 50 lat temu żyjemy na tej planecie", "o już 70" itd, w końcu powoli zanim z przyzwyczajenia zamiast mówić rok 3953 będą mówić "120 lat po
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@YolonezFSO: moim zdaniem jedyna możliwość na nową erę jest totalna zmiana postrzegania świata przez ludzi. Nawet jeśli skontaktujemy się z obcą cywilizacja lub skolonizujemy Marsa to nadal ludzie na ziemi będą mieli swoje problemy, będą bić się o kawałek ziemi, palić lasy, protestować o pensje i pisać idiotyczne wysrywy na internecie. Moim zdaniem takie wydarzenie przejdzie globalnie bez większego echa, bo ludzie to po generalnie prymitywni ignoranci. Musiałby zawitać na naszą