Wpis z mikrobloga

@Harmonia: @piotre-gie: Muszę czekać jeszcze dwa lata, 3 lata temu zakupiłem już jedno mieszkanie, wziąłem wtedy trochę kredytu i muszę odczekać. No i do mieszkania musiałbym jednak zapożyczyć jeszcze ze 100 tyś
  • Odpowiedz
@Wsciekle_piesci_meza: Up
Tak to jest wyjście, ale boimy się, że inflacja zje sporą część z 400 tysięcy, do następnego kredytu muszę czekać jeszcze 2 lata, a jednak w mieście wojewódzkim musiałbym zapożyczyć jeszcze 100 tyś od banku
  • Odpowiedz
@Jrv20: Spłacam zobowiązania jeśli jakieś mam. Kupuje nieruchomość na własność w celach mieszkaniowych, jeśli do tej pory wynajmowałem. Jeśli mam gdzie mieszkać to robię sobie portfel: złoto/srebro-krypto-waluty obce. Część można przeznaczyć na konsumpcje i poprawienie swojej sytuacji na rynku pracy( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chyba, że prowadzisz jakiś biznes to wtedy w jego rozwój.
  • Odpowiedz
@Jrv20: jeśli chcesz tylko zabezpieczyć się przed inflacją, bez spektakularnych zysków - brałbym lokatę. będziesz spał spokojnie. z lokaty dostaniesz pewnie z 2,5%, ostatni cpi wyszedł 2,9%, więc nie będziesz mocno w plecy.
  • Odpowiedz