Wpis z mikrobloga

@JaszczurReptylCzipke: Przecież współcześni nacjololo, nie chcą #!$%@?ć o Lebensraum w całej Europie, tylko nie wpuszczać kolorowych do krajów, a przynajmniej nie na współczesną skalę, więc nie wiem jak jakikolwiek Europejczyk jest w stanie postrzegać nacjonalizm za zagrożenie. Przecież retoryka tych wszystkich typków typu FN, AfD, Orban jest Pan-Europejska i jeszcze bardziej ujednoliciła by Unię, bo dodała by do światopoglądu Unijnego oprócz wspólnoty interesów i 'wartości', także wspólnotę kultur i powiązań etnicznych.
  • Odpowiedz
@grzemach: jeśli mam założyć że przejmuję się Polską i Polakami, to moim zdaniem kryzys w służbie zdrowia, a druga odpowiedź albo nacjonalizm albo klimat. Zależy, jeśli większość Polaków lubi być ostoją religijności, zacofaństwa i konserwatyzmu może nie powinniśmy traktować nacjonalizmu jak zagrożenie?
  • Odpowiedz
jeśli mam założyć że przejmuję się Polską i Polakami, to moim zdaniem kryzys w służbie zdrowia, a druga odpowiedź albo nacjonalizm albo klimat. Zależy, jeśli większość Polaków lubi być ostoją religijności, zacofaństwa i konserwatyzmu może nie powinniśmy traktować nacjonalizmu jak zagrożenie?


@MPXD: dziękuję za odpowiedź i teraz zrozum bezdenną głupotę tej ankiety/artykułu.
Wyolbrzymiony problem ze służbą zdrowia największym zmartwieniem polek. Kolejnym jest religijność powiązana z konserwatyzmem. Boją się zacofania? Zupełnie ignorują
  • Odpowiedz
@grzemach: chyba naprawdę ciężko u ciebie z czytaniem XD przecież wypisałem ci które sprawy ja osobiście uważam za problem- najpierw kryzys klimatyczny, bo jest to coś czego nie da się naprawić jedną reformą. Mówienie ze zmiany klimatyczne nie są problemem tylko nasze nieprzygotowanie na nie to absurd- jak chcesz sie przygotować na nasilenie skrajnych zjawisk pogodowych jak huragany czy powodzie, czy, w dłuższej perspektywie, wymieranie gatunków?

Zagrożeniem nie jest załamanie się
  • Odpowiedz