Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak poszedłem pierwszy i ostatni raz do szpitala na psychoterapię, jakaś starsza pani nią była. Przyznam, od początku niezreczny był bardzo moment dla mnie kiedy ja się produkowałem, referowalem swoją #!$%@? biografie od a do z, kobiecina pisała coś długopisem na kartce i kompletna cisza w gabinecie, tylko ja i mój glos. No #!$%@?, tak się nie robi, albo rozmawiamy i patrzysz mi się w oczy dając jakieś konkretne nienormickie rady, albo chałturę odwalasz.
Psychoterapeuci na FNZ i prywatnie dający rady takie jak:
-wyjdz do ludzi, idź samemu do klubu lub baru skoro nie masz znajomych, zagaduj i się szybko znajdą
-wysypiaj się
-biegaj lub zapisz się na siłownię
-zagaduj do randomowych dziewczyn na ulicy
Powinni mieć dożywotni sądowy zakaz wykonywania zawodu lub pomyśleć o jego zmianie i nawiązkę dla poszkodowanego przegrywa za pranie mózgu.
#depresja #przegryw
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@es-blumenfeld: z takimi oczekiwaniami to chyba lepiej iść do wróżki ( ͡º ͜ʖ͡º) nawet gdybyś otrzymał wytyczne to w niczym Ci one nie pomogą, psychoterapia polega na "sterowanej" przez terapeutę rozmowie, która ma pomóc uświadomić nam takie rzeczy jak np. rządzące nami schematy myślowe czy zachowania (źródło problemu), następnie czego potrzebujemy żeby potrafić to zmienić, i to wypływa od nas, a nie od terapeuty

i to
@es-blumenfeld sam chodziłem prywatnie na psychoterapia przez rok i niesamowicie mi pomogła ale miałem świetnego terapeutę. Dobra rozmowa z taką osobą o swoich problemach dużo daje się to zależy od terapeuty. Daj sobie czasu trochę i ale nie bój się zmienić terapeuty jak Ci nie pasuje. Poczytaj w necie opinie o terapeutach w swojej okolicy i wybierz najlepszego. Wiesz w jakim nurcie ta pani prowadzi terapię? Ty chcesz sztywne wytyczne to najlepiej
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Dijkstra: takie myślenie nie ma nic związanego z logiką i ani Ty sam ani nikt inny nie jest w stanie z tym dyskutować z użyciem logicznych argumentów

dlatego też to jest proces kształtujący spaczone mózgi, a nie zbiór złotych, logicznych rad ;) i jakkolwiek gównomotywująco to brzmi to to czego nie jesteś w stanie się pozbyć można przerobić tak, żeby to wykorzystać ;) i mówię to jako człowiek z alergią na