Chyba ktoś tu dostał rykoszetem, jeżeli chodzi o reformę edukacji.
Jak mi przykro (｡◕‿‿◕｡)
Marek Pleśniar z OSKKO przyznaje w rozmowie z dziennikiem, iż "rzeczywiście, zdarzają się takie sytuacje, że uczniowie rezygnują z religii". "Ale z tak dużą skalą spotykamy się po raz pierwszy w tym roku. Nigdy dotąd nie dotyczyło to całych klas" - mówi Pleśniar.
@insomnia_: Tak robię, ale od czasu do czasu i tak muszę słuchać, że dzieci się będą z niego śmiać i że będzie mu przykro w szkole jak będą śpiewać piosenki na religii, a on będzie sam na świetlicy xD
To zjawisko będzie się tylko i wyłącznie nasilać. Jestem z rocznika 94' i do kościoła chodzi garstka znajomych. W młodszych rocznikach jest jeszcze gorzej ;).
@insomnia_ szkołę skończyłem kilka lat temu i sam pamiętam że jako jenden z nielicznych miałem tyle odwagi żeby się wypisać z tego cyrku. Reszta też chciała ale albo bali się presji wychowawczyni, w gimbazie pamiętam że wychowawczynią była koleżanka siostry zakonnej... Każda próba wypisania się kończyła się pogadanką z nią a później jeszcze po rodzicach wydzwaniała całymi dniami. Z kolei w liceum dorośli ludzie bali się własnym rodzicom postawić - wprost
No i najważniejszy argument, czyli oczywiście brak prezentów na komunię
@Idesiku_Nago: Problem komunii ogarnałem tak, że wyposażyłem młodego w taka gadkę: "Popatrz: ci co ida do komunii to muszą się uczyć tych wszystkich gówien, chodzić na tą religię i popylać do kościoła. To zupełnie bez sensu. Popatrz że ty w tym czasie możesz robić co chcesz. Jak ktoś w szkole będzie się wywyższał z tego powodu że idzie do komunii
@fenrir7: W jaki sposób "piorę mózg"? Mówiąc że religie to genealnie brednie? Że to co sobie katolicy uroili o jakimś tam piekle czy niebie to nie ma żadnych przesłanek aby mogło być prawdą? Że warto być w życiu przyzwoitym człowiekiem i wcale religii do tego nie potrzeba?
@PDCCH: W sumie też, przecież on w tym wieku nie ma zdolności by zastanowić się czy mówisz prawdę. Jak mówisz mu coś z takim przekonaniem i pogardą, to tak mu w głowie zostanie na długo.
@fenrir7: I prawidłowo. Mówię mu tez że należy myśleć racjonalnie a nie magicznie. Nie ma żadnych racjonalnych argumentów za wiarą w wyimaginowane bóstwa i inne z tym związanie elementy, więc przekaz jest spójny. Dotyczy to tez i innych a w zasadzie wszystkich dziedzin życia.
@Idesiku_Nago: @insomnia_: Dziecko "znajomego znajomego" nie miało komunii, zamiast tego byli na wycieczce w Disneylandzie. Na pewno dziecko bardzo płakało i do tej pory nie może się otrząsnąć że nie przyjęło jezuska do serca.
ZNALEZISKO
Chyba ktoś tu dostał rykoszetem, jeżeli chodzi o reformę edukacji.
Jak mi przykro (｡◕‿‿◕｡)
https://wiadomosci.onet.pl/religia/aktualnosci/rzeczpospolita-mniej-chetnych-na-religie/d75ls1z
źródło: comment_GoC2NNpcS4Ej3VPVceWuxUkjCwzfH5B2.jpg
PobierzXDDDDDDD. Katole to jednak mają nie po kolei pod kopułą XD
To zjawisko będzie się tylko i wyłącznie nasilać. Jestem z rocznika 94' i do kościoła chodzi garstka znajomych. W młodszych rocznikach jest jeszcze gorzej ;).
@Idesiku_Nago: Problem komunii ogarnałem tak, że wyposażyłem młodego w taka gadkę: "Popatrz: ci co ida do komunii to muszą się uczyć tych wszystkich gówien, chodzić na tą religię i popylać do kościoła. To zupełnie bez sensu. Popatrz że ty w tym czasie możesz robić co chcesz. Jak ktoś w szkole będzie się wywyższał z tego powodu że idzie do komunii
@fenrir7: W jaki sposób "piorę mózg"? Mówiąc że religie to genealnie brednie? Że to co sobie katolicy uroili o jakimś tam piekle czy niebie to nie ma żadnych przesłanek aby mogło być prawdą? Że warto być w życiu przyzwoitym człowiekiem i wcale religii do tego nie potrzeba?
Komentarz usunięty przez autora
@fenrir7: No przecież to piszę. Uczę racjonalnego podchodzenia do świata. Religia i inne bajki są tu świetnym przykładem.