Wpis z mikrobloga

jak tak się "opiekuję" ludźmi po #lsd i gadam z nimi, to dochodzę do wniosku, że te wszystkie super kosmiczne mądre myśli, które się ma, to wcale nie są jakieś specjalnie wybitne, tylko człowiek po tym robi się taki tępy, że byle co wydaje mu się wybitnym odkryciem XD
i wyrazić tego nie są w stanie, dlatego że nie mają dostępu do połowy słów, które znają.

#narkotykizawszespoko
noelo_cohelo - jak tak się "opiekuję" ludźmi po #lsd i gadam z nimi, to dochodzę do w...

źródło: comment_nERn09iuCIQEqBtS3z1rmhMDOrO9KCwH.jpg

Pobierz
  • 96
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: spoko, mam do tego duży dystans, jak pisałem zmądrzałem i stwierdziłem że alko i jaranie to i tak aż nadto ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale w sumie do zaćpania raz na czas nic nie mam jak ktoś to robi świadomie, tylko naćpani mi potrafią działać na nerwy, najgorsze że ludzie ćpają dzisiaj "kryształ" i w sumie nikt nie wie co to jest, nawet ratownik np przy
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: Nie powiedziałbym, że człowiek robi się wtedy tępy, raczej jest przytłoczony natłokiem myśli, emocji i odczuć. Kwas osłabia "filtry" w umyśle. To co nieświadome po prostu staje się świadome. Wszystko jest wtedy "bardziej", bo wszystkie sygnały jakie dochodzą do świadomości nie są obcięte. Ubierając to w jakąś ładną metaforę powiedziałbym, że mózg na trzeźwo jest jak czyste i wypieszczone studyjne nagranie utworu, a pod wpływem LSD jest jak koncert na
  • Odpowiedz
Ja z doświadczenia znajomych powiem że to nie tylko fajne otwarcie się na świat ale też furtka do depresji czy zaburzeń psychicznych nawet po niewielkich dawkach. Poza tym echo jednego przyjęcia może wrócić nawet po paru latach, nie zawsze się ta furtka do podświadomości odpowiednio domknie i wtedy zaczynają się problemy ( _)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Ale miałaś chyba "wizualsy" jak te chmury, czy struktury drzewa które robią...


@Odczuwam_Dysonans: niestety właśnie nie. jedyne to twarz niebieskiego, która zaczęła mi się rozmywać w jakiegoś potwora + jak zamykałam oczy to migawki ze scen typu nagie pocięte ludzkie ciała. także no słabo xd

ale może właśnie problem w tym, że wzięłam w domu i wieczorem, jak już ciemno było.


łykasz i idziesz się bawić do klubu


tego to już
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: Trochę źle to ująłem. Te doświadczenia same w sobie nie są złe, są ambiwalentne. Raczej próby ich wyrażenia zawsze kończą się źle. Próbowałem to wyjaśniać moim znajomym. Zarówno tym, którzy brali psychodeliki jak i tym, którzy nie mieli z nimi nic wspólnego. W obu przypadkach uznawali mnie za wariata i nie było miło. Trudno to jakoś wewnętrznie poukładać, bo z jednej strony mam swoje doświadczenia i pewność, że je przeżyłem,
  • Odpowiedz
@noelo_cohelo: no to odbijcie całkiem od używek, niebieski najlepiej też, bo to chyba nie jest normalne żeby on siedział porobiony jak Ty nie ćpasz. Powtarzam jeszcze raz, to nie jest zabawa, łatwo sobie skopać beret, co z resztą już chyba zauważyłaś. Trzeba takie rzeczy przyjmować świadomie, z resztą raz można spróbować, ale jak już wiesz że jaranie i kwasy są nie dla Ciebie to lepiej odpuścić temat, twarde narkotyki z kolei
  • Odpowiedz