Wpis z mikrobloga

Mam taka rozkmine... Mieszkam z przyjacielem, oboje jestesmy po ciezkich zwiazkach, mieszkamy razem bo jest taniej plus nie ma smutkow bo sobie pomagamy. On nie jest zainteresowany mna i odwrotnie. Ale WSZYSCY z otoczenia, nawet nowi ludzie odbieraja nas jako para. Nie jestesmy w stanie sobie kogos znalezc bo kazdy zaklada ze jestesmy w zwiazku. Czy to takie dziwne ze dwoje doroslych ludzi moze zyc ze soba zeby bylo lzej? Jak mamy sobie kogos znalezc skoro nikt nam nie wierzy ze nie jestesmy razem?
  • 110
  • Odpowiedz
@Jagoo: to może jednak zostańcie parą? Skoro jesteście przyjaciółmi, bez problemów dogadujecie sie w kwestii mieszkania, może się okazać, że pod wzgędem temperamentu seksualnego również jesteście kompatybilni ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Jagoo: Nie masz jeszcze tak źle! Mam sporo młodszego brata i jak szedł na studia, to się do mnie na jakiś czas wprowadził. Jestem pewien, że sąsiedzi wtedy uważali, że jesteśmy gejami. Na szczęście ja mam wygląd oprycha, a on oskarka, więc jeśli kogoś mieli za cwela, to prędzej jego :D
  • Odpowiedz
@Jagoo zależy też jak się w tym towarzystwie podczas wyjścia zachowujecie, bo jeśli jak nawet na wyjściu nie możecie żyć bez siebie to co się dziwisz. Myślę, że bez powodu ludzie was nie odbierają jako parę.

Zresztą, wcześniej czy później będziecie ze sobą bo z braku możliwości znalezienia kogoś innego, tym bardziej, że to będzie spowodowane tą "przyjaźnią" w końcu się zbliżycie do siebie.
  • Odpowiedz
Ale wiem ze gdybym chciala to on by sie zgodzil, juz o tym rozmawialismy


@Jagoo mi to wygląda jak jakiś ciężki friendzone, teraz z już nawet z Tobą mieszka i nadal nie może sobie poruchac, koleś to masochista jest
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Wobbuffet: Na pewno po tym jak zaruchales to z nią zamieszkałeś?
Gdyż tu tak to wyglada ale bez ruchania bo różowej wydaje się że on nie chce związku.
  • Odpowiedz
@Jagoo: No to rozmawiacie na takie tematy i wiesz ze by się zgodził... brzmi to dziwnie. Czyli jednak ma na Ciebie ochotę? Może Ty go traktujesz jako przyjaciela a ob od dawna by chciał już z Tobą być?
  • Odpowiedz
@Jagoo: jakby mi ktoś coś takiego powiedział, to bym zapytał "jesteście razem?" wraz z negatywną odpowiedzią przestał bym drwzyc temat bo byłby dla mnie oczywisty, że nie jesteście razem xD

Nie pojęte jest dla mnie niedowiasrtwo wśród ludzi co do spraw sercowych "serio nie jesteście?" "a może On coś coś lub Ty coś coś...." ehhhh

@Jerry_the_Coin: Takich ludzi nam trzeba
  • Odpowiedz
@Jagoo: przyjaźń między kobieta a mężczyzna jest możliwa tylko gdy jedno jest homo :D. Tak na serio, co was to obchodzi co o was mówią? Potencjalnemu partnerowi (twojemu lub jego partnerce) nie może przeszkadzać że macie przyjaciela przeciwnej płci.
  • Odpowiedz
@DigitalGirl: też pragnę zaznaczyć żebyśmy nie zmuszali ludzi do jakiegoś okrojonego spostrzegania świata, bo każdy jest inny i mnie również ciekawią tematy czy jacyś moi znajomi chodzą z sobą czy też nie ale ponad wszystko (i innych do tego zachęcam) stawiam sobie szacunek do drugiej osoby i tego co mówi. Więc jeśli @jagoo mówi, że nic między nimi nie rympy ciryry fąfaromfą to wszelkie próby podawania tego pod wątpliwość lub inne
  • Odpowiedz