Wpis z mikrobloga

#truelolcontent #marihuanen #j--------e

To nie może być na poważnie...

"Wziąłem jednego macha i przeniosłem się do innego świata. W tym świecie nie było Pana Boga, a na ludzi polowały żądne krwi wilkołaki. Musiałem przed nimi uciekać, a one ciągle rozrywały moje ciało. Gdy się ocknąłem leżałem w szpitalu. Okazało się że przez rok byłem w śpiączce spowodowanej marihuaną."

http://www.eioba.pl/a/3a5b/m-------a-biala-smierc#ixzz2YwOhEr2g
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zacząłem wciągać oczyszczoną marihuanę przez nos. Dawało silniejszy efekt. Przypłacałem to jednak ciągłym krwawieniem z nosa i notoryczną biegunką.


Biedny Andrzej lat piętnaście :(
  • Odpowiedz
@Floyt: -Owszem na początku tylko się paliło. Fascynowały mnie te niesamowicie długie halucynacje, miesiące wycięte z życia. Jednak po jakimś czasie okazało się, że przestało mi to wystarczać. Zacząłem wciągać oczyszczoną marihuanę przez nos. Dawało silniejszy efekt. Przypłacałem to jednak ciągłym krwawieniem z nosa i notoryczną biegunką. Przyszedł w końcu taki czas że sięgnąłem po igłę.

Wiecej: http://www.eioba.pl/a/3a5b/m-------a-biala-smierc#ixzz2YyXJ5Cia
  • Odpowiedz