Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1466
Dzisiaj swoje 46 urodziny powinna obchodzić moja mama. Miałyśmy tradycję, że zawsze kilka sekund po północy składałyśmy sobie życzenia urodzinowe. Cztery lata temu zmarła, rok temu dołączył do niej mój tata, który urodziny miał 1 września. Wrzesień i listopad są zawsze #!$%@?.
Nawet nie wiem po co to napisałam, przecież lepiej od tego się nie zrobi.
  • 82
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 497
@mit-nick: moja mama w drugiej ciąży zachorowała na cukrzycę, po ciąży jej nie przeszło i z wiekiem jej się pogarszało, aż doszło do takich komplikacji (uszkodzenia organów, układu nerwowego itd) że na końcu nie chodziła, nie kontaktowała. Z pięknej kobiety w wieku 42 lat przemieniła się w warzywo - nikogo nie poznawała, leżała w pampersach i umierała śmiercią głodową, bo jej organizm niczego nie chciał już przyjmować. Tak, to wszystko dzięki
  • Odpowiedz
@LubieBycZabijana mój teść zmarł w podobny sposób w lazience wylew krwi do mózgu mega poważny ryczalam jak #!$%@? bo byl wspaniałym człowiekiem( ͡° ʖ̯ ͡°) przykro mi mirabelko twoi rodzice zawsze będą w twoim sercu, czasami ciężko się pogodzić z losem, ale nie ma wyjścia (,) 3m się
  • Odpowiedz
  • 40
@LubieBycZabijana moja zmarła na koniec listopada, miała 57 lat, ja 26. Dwa lata później, czyli w ostatniego Sylwestra zmarł tato.
Najgorsze jest to, że wspominam ich praktycznie każdego dnia i ciągle przed oczami mam obraz tego, jak wyniszczeni byli chorobą i jakie męki przechodzili na koniec.
Trzymaj się, wiem co przechodzisz
  • Odpowiedz
Najgorsze jest to, że wspominam ich praktycznie każdego dnia i ciągle przed oczami mam obraz tego, jak wyniszczeni byli chorobą i jakie męki przechodzili na koniec.


@byleco: Nie próbowałaś z tym walczyć?
  • Odpowiedz