Wpis z mikrobloga

@JohnnyAK11: Kiedyś też trafiłem tam na ochronę. Dziadek w czarnym mundurku zapytał co tu robimy, więc odpowiedzieliśmy zgodnie z prawdą, że oglądamy i fotografujemy stary tabor, na co usłyszeliśmy odpowiedź "aha... tylko nic proszę tu nie kraść" i poszedł w swoją stronę ( ) Jednak nie wykluczam, że teraz coś się tam pozmieniało, bo dawno nie byłem. Mimo wszystko miejsce zdecydowanie warte odwiedzin.
  • Odpowiedz