Wpis z mikrobloga

@Killeras

Ja lvl 27 ona lvl 25

Od dwóch lat zaczynało coś zgrzytać jak to w wieloletnim związku. Zawsze dawało radę się dogadać i zasypiać razem.

Później ona kończyła prawo ja za to poszedłem w biznes. Każdy z Nas zmienił środowiska. Nie dogadywaliśmy się często. Dawaliśmy radę nadal. A od 3-5 msc mieszkając razem i z jej rodzicami unikaliśmy się oboje. Ja na dworze ona u Nas, ona na dworze to zbierałem
@SmutnyKot: To nie tylko moja wina, mimo że również jestem winny. Nie uważam, aczkolwiek aktualnie nie chce. Chce się skupić na sobie, mieszkaniu itp :) Owszem długi czas, ale też nie mam lvl50. Owszem siedząc samemu w biurze wieczorem czasem o tym pomyślę. Będąc niebieskim trzeba to brać na klatę. Czemu miałbym tak myśleć?

@Harmonia: NIE
@SmutnyKot: kwestia dobrania osobowości, charakteru.

Kwestia tego też że jak się poznaliśmy byliśmy nastolatkami. Człowiek dorósł i wyrobił sobie swoje zdanie, poglądy itp.

raczej prowadzenie wolnego trybu życia mi się przyda ;)