Wpis z mikrobloga

Mirki, nie polecam proline, kupilem rok temu tam xiaomi redmi 5 plus, ostatnio pojawila mi sie na ekranie zolta plama, oczywiscie serwis stwierdzil, ze to uszkodzenie mechaniczne i nie podlega gwarancji, z tego co czytalem to inne sklepy, ktore maja telefony z oficjalnej dystrybucji normalnie naprawiaja to na gwarancji ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Dziękujemy za wiadomość. W ogólnie pojętej nomenklaturze telefon posiada uszkodzony mechanicznie wyświetlacz, widoczne załamanie światła (przy zgaszonym ekranie w miejscu plamy będzie połysk) sygnalizuje naciśnięcie w miejscu plamy na LCD. Plama na LCD jest wynikiem niewłaściwego użytkowania sprzętu - wygięcia obudowy.
Do uszkodzenia dyfuzora LCD dochodzi na skutek zgniatania, wyginania urządzenia. Takie usterki niestety nie podlegają gwarancji.

#proline #xiaomi
Bartex16 - Mirki, nie polecam proline, kupilem rok temu tam xiaomi redmi 5 plus, osta...

źródło: comment_wVSMzs4ZJMtu7AADygLBjow0ZyVsInOi.jpg

Pobierz
  • 17
@Bartex16: Przecież proline nie ma nawet europejskiej dystrybucji, a gdzie mówić o polskiej. Widziałem gdzieś też notkę xiaomi polska o tym, że ta firma nie jest oficjalnym sprzedawcą tych telefonów. Ja wiem, że ceny mają ładne dla oczu, ale najpierw powinno się cokolwiek dowiedzieć o sklepach z których nigdy się nie korzystało. Zapomniałem dodać, że wystawiają na sprzedaż przedmioty których nie mają w ogóle na stanie.
@Bartex16: Właśnie na tym polega różnica. Gdyby mieli polską dystrybucję to dostałbyś gwarancję producenta i nie miałbyś żadnych problemów, a tak to masz tylko gwarancję sprzedawcy, czyli praktycznie jej nie masz.
@sebsossj: okej rozumiem to, wtedy ten telefon kosztowal 1100zl w euro a 800 w proline wiec jest to dosc duza roznica, gdybym wiedzial ze maja taki super serwis to pewnie bym zamowil jeszcze taniej z chin i mial taka sama gwarancje, dlatego tez dalem ten post zeby inni to wiedzieli, to po prostu informacja, nie placze i nie zale sie
@Bartex16: Luzik, ja sam też wyjaśniłem na czym polega ich biznes i czemu teraz nic z tym nie zrobisz. Jak szukałem redmi 7 to sam patrzyłem u nich, bo mi sklep w proponowanych wyskoczył, ale od razu wiedziałem, że te ceny mają za zadanie ukryć wszystkie wady i nieprawdziwe informacje. Zwykła januszerka i tyle.
Huawei z takim samym problemem odesłany do Play, oczywiście wyszło że uszkodzenie mechaniczne. Telefon nonstop w casie z klapką używany przez starsza osobe, więc leżał więcej niż był używany. Po odebraniu wyglądał jak lg g flex ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Niestety nie mam zdjęć przed, ale wyglądało jakby w serwisie Pan z kanału "jerryrigeverything" przeprowadzał na nim "durability test". Telefon za grosze, więc nikt nawet nic nie próbował