Aktywne Wpisy
ce666e427a +96
Kilka dni temu zdechł mi ptasznik. Była to Lasiodora parahybana/ptasznik olbrzymi. Samica urodzona we wrześniu 2009 roku, w momencie śmierci miała około 14 lat i 9 miesięcy. Wczoraj znalazłem martwe cialo, zdechła przez problemy podczas wylinki. Nie wyszła poprawnie ze starej wylinki i coś jej się stało z odwłokiem. Nie wiem która to była wylinka bo przestałem liczyć w 2011 roku gdy było to już L12.
Żyła dłużej niż niejeden pies.
RIP in Peace 09.2009-06.2024 [*]
W
Żyła dłużej niż niejeden pies.
RIP in Peace 09.2009-06.2024 [*]
W
paczelok +5
Ile jest
- 15 18.5% (84)
- 17 26.3% (119)
- 60 4.2% (19)
- 70 7.5% (34)
- 25 35.5% (161)
- 16 7.9% (36)
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Około miesiąca temu jak codzień wracając z pracy podjeżdżałem sobie kawałek do domu rowerkiem zamiast iść pieszo bo akurat na tym odcinku były 2 stacje veturilo.
Patrzę sobie w aplikacje, no i faktycznie są 2 rowery na stacji.
Na stacji okazuje się iż fizycznie też są jakieś dwa rowery, tutaj zrobiłem błąd bo nie sprawdziłem numerów na ramie...
Wypożyczenia dokonałem z poziomu aplikacji wybierając pierwszy lepszy z dostępnych. Ku mojemu zdziwieniu nie był to żaden z rowerów który stał na stacji...
No cóż to może chociaż ten drugi i tutaj akurat trafiłem.
Dojechałem sobie do domku i odstawiłem rower. Od razu napisałem zgłoszenie do veturilo odnośnie tego problemu.
Następnego dnia otrzymałem odpowiedź w której pani napisała że reklamacja może być przyjęta dopiero po zwrocie roweru do systemu.
W między czasie przychodziły kolejno smsy że wypożyczenie roweru trwa 2 godziny proszę się skontaktować bla bla bla, 4 godziny..., 6 godzin, 12, tydzień, 2 tygodnie i tak sobie czas mijał a smsy przychodziły.
W końcu po jakichś 3 tygodniach jest! Przychodzi powiadomienie! Rower został prawidłowo zwrócony!
Po dokładnie 26233 minutach.
Ze 2 dni później dostałem SMS od windykacji veturilo że mam uregulować kwotę 262zł za wypożyczenie. Chyba ich konkretnie #!$%@?ło... Napisałem maila ponownie zobaczymy co ciekawego teraz odpiszą.
Podsumowując nie polecam korzystania z tego gówna, ciagle słychać że a to rowery popsute, albo błędy systemu, a to stacje nie działają...
Pozdrawiam, dowidzenia.