Wpis z mikrobloga

Mały poradnik dla osób szukających mieszkania we Wrocku.

1. Ustal rewir (miej świadomość, że północ jest tańsza od południa)
2. Szukaj w sobotę/niedzielę od 6 rano.
3. Odświeżaj olx/gumtree co 30 sek
4. Jak dorwiesz ofertę, to dzwon i jedź od razu na miejsce (auto jest atutem)
5. Miej przy sobie 2k, bo wtedy od razu płacisz kaucję gotówka (mniejsza lub większą)
6. Jeżeli mieszkanie Ci się nie podoba, to rezygnuj
7. Jeżeli mieszkanie Ci się podoba, to utarguj choćby 50zl na czynszu
8. Zgrywaj miłego i kulturalnego człowieka, jeżeli taki nie jesteś.
9. Mow, że jesteś praciholikiem i rzadko bywasz w mieszkaniu, a właściwie traktujesz je jak miejsce do spania.

Na pewno znajdziecie coś dla siebie ;()

#wroclaw
  • 14
co ty nie było tak ciężko


@Paula_pi:
Zależy jakie masz wymagania.
Jeśli chcesz:
- w normalnej odległości od centrum
- ładne
- tanio
To łatwo nie będzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiem bo parę lat szukałem i z powyższych wymagań "wybierz dwa".
@Zavis:
U developerów to samo.
Nowy blok na Prusa i reklama "mieszkania od 6,5k/m²" - myślę "nowe mieszkanie, tak blisko rynku ,tanio? - biorę".
Sprawdzam ofertę, a tam średnio 9,5k/m²... Były ze dwa lokale tanio, ale to kawalerki na parterze/centrum przysłonięte przez drugi budynek (z okna masz widok na stary budynek 3m przed oknem).
Oczywiście ten "park" w rzeczywistości tak nie wygląda.
Pobierz deryt - @Zavis: 
U developerów to samo.
Nowy blok na Prusa i reklama "mieszkania od...
źródło: comment_Z23lGkjP7drsxJ715yKEr6ig6r0MkdNL.jpg
@Lonate: szczerze mówiąc nie dziwię się temu zapisowi - mieszkałam przez rok w mieszkaniu wynajmowanym na pokoje i średnio ludzie mieszkali po 3 miesiące. I to nie dlatego, że mieszkanie/właściciel/cena były złe, tylko mieli taki kaprys albo "nie wiedzieli że to tak daleko od uczelni" - autobusem 20 minut xD
@Giacomina: całkiem dobry poradnik, na pewno w tym okresie się sprawdza. Ja jak szukałem na przełomie maja/czerwca, to zajęło mi to 2 tygodnie, z różowym byliśmy już turbo sfrustrowani. Olx, gumtree, otodom odwiedzałem jakoś 10 razy dziennie...
Na szczęście udało się trafić w dziesiątkę. Północ, tak jak chciałem, do rynku 15min spacerkiem, do pracy 15min tramwajem, dwupokojowe 62m w kamienicy, dobry standard, świetni właściciele, 2500 ze wszystkimi kosztami. (
@Giacomina: ten poradnik jest całkowicie prawdziwy :D

chociaż coraz częściej spotykam się z castingami, wtedy dodałabym dwie rzeczy:
10. Od razu powiedz, że zgadzasz się na podpisanie dokumentu na wynajem okazjonalny (pewnie i tak nikomu się nie będzie chciało w to bawić, a zaplusujesz)
11. Pogadaj z właścicielem na temat jego zainteresowań/pracy i udawaj, że też jest to twój temat
@krave: to nie jest głupie dla osoby, która jest właścicielem :) Znajomy znajomego (prawnik) ma kilka mieszkań we Wro i tak je właśnie wynajmuje. Ludzie nie czytają umów, podpisują, potem po kilku miesiącach chcą się wyprowadzić, a tu kruczek w umowie, ze i tak musza płacić. Idą do sady, przegrywają i właścicielowi i tak musza zwrócić całość + opłaty sądowe