Wpis z mikrobloga

Dałby radę ktoś streścić główne różnice pomiędzy tymi edycjami?


@TrueGrey:
- nie ma ekonomii magicznych przedmiotów i z założenia postacie radzą sobie bez nich;
- bounded accuracy czyli górne ograniczenie maksymalnych bonusów na dość niskim pułapie, przez co ogólnie power level jest trochę mniejszy a chmara słabych przeciwników jest dużo groźniejsza dla potężnych istot/postaci w 5e niż w 3.5;
- dużo uproszczone zasady, często aż za bardzo i nieprecyzyjnie, przez co
@TrueGrey: Z 5E trzeba się po prostu oswoić:
- zamiast bazowej premii do ataku, klasowej premii do rzutów obronnych itd jest coś, co się nazywa premią z biegłości, którą dodaje się do (od +2 do maksymalnie +6) i dodajesz to do testów ataku broni, w których jesteś biegły, do testów umiejętności wyszkolonych, do rzutów obronnych swojej klasy itd. (tak w uproszczeniu)
- nie ma takiej inflacji liczb i wiadra kości, jak
@crazysatan999 @jtank @Silvaren

Dzięki za odpowiedzi, w takim razie różnic jest więcej niż się spodziewałem.
Szczerze mówiąc na papierze nie wygląda to specjalnie zachęcająco ale może kupię starter, żeby się osobiście przekonać co i jak.

Edycję zacząłem w sumie rozważać właśnie po tym jak zobaczyłem ofertę podręczników i kart czarów w ulotce od Rebela, ale domyślam się, że nawet czary przeszły sporą metamorfozę i te karty byłyby bezużyteczne w połączeniu ze starszymi
@TrueGrey: cialem w dd 3.0 jakies 15 lat temu (przez jakies 8) przerzucajac sie na 3.5.

Po tym zrobilem przerwe i teraz wrocilem do 5.0 i jestem bardzo zadowolony. Slowem klucz dla tej edycji jest: streamline- caly duch rozgrywki i d&d zostal zachowany, ale dzieki nowym zmianom wszystko odbywa sie duzo szybciej, latwiej sie liczy i ogolnie sprawia przyjemniejsze wrazenie nawet dla nowych graczy.

Aktualnie prowadze juz jakies pare mscy, i
@admiral88: To podobnie jak ja, od pierwszego polskiego wydania 3 edycji byłem związany właśnie z nią, po czym dłuższa przerwa, a ostatnimi czasy dopadła mnie nostalgia i pomyślałem o piątce ; )

@Silvaren: Faktycznie po tym jak sprawdziłem, to chyba nie ma większego sensu brania się za starter, wiec poczekam na dodruk z poprawkami w tłumaczeniu.
@crazysatan999: Właśnie zauważyłem, sporo się zmieniło od "starych czasów", za tyle to można kupić książki niedrukowanych już systemów, no nic trzeba obserwować, jak będzie Rebelowi szło tłumaczenie pozostałych pozycji ; )