Wpis z mikrobloga

A co mi tam, pora sprawdzić czy mamy na mirko jakiegoś medycznego cwaniaka ( ͡º ͜ʖ͡º)

TL;DR:
Bawimy się w gdybanie a kto wygdyba poprawnie (i jako pierwszy jeśli poprawnych odpowiedzi będzie więcej niż jedna), zgarnia fanta. Zabawa raczej dla ogarniętych w #medycyna, reszta raczej może sobie odpuścić i nie czytać dalej (szkoda waszego czasu).

Co jest fantem? Wybierze zwycięzca. Ktoś zechce full wypas żarcie z dowozem, ktoś coś fajnego z Amazona czy innego X-Komu, dla mnie bez różnicy. Dogadamy się z wygranym co mu się tam fajnego zechce i ustalimy szczegóły. Ze swojej strony zadbam o sprawną realizację i godziwy budżet, żeby nie było że ktoś wysila mózg w imię jakiegoś szajsu za 20 zeta xD Tak zrobimy żeby było czym się później na mirko pochwalić i żeby inni motzno zazdrościli wygranej ( ͜͡ʖ ͡€)

A więc tak: od ponad 8 miesięcy sobie choruję. Ani ja, ani mój lekarz nie wiemy na co xD
Ja mam swoją teorię, lekarz swoją, siostra i matka swoje. Nikt nie wie w 100% co to dokładnie jest. Mam za sobą wszystkie podstawowe badania (w tym 2x krew), USG i gastroskopię, przede mną kolejne, w tym (jak dobrze pójdzie) tomografia brzucha.
A co mi w zasadzie dolega? Ano bebechy (centralna i lewa część, poniżej linii pępka) 24/7 bolą mnie jakby mi po nich deptało kilkuletnie dziecko. Miażdżenie od frontu, o nasileniu od którego przy wykonywaniu nawet prostych czynności fizycznych (ścielenie pościeli, zmywanie naczyń) sapię ociężale jak 75-latek. Im bardziej jestem najedzony, tym bardziej objawy się nasilają. Innych patologicznych objawów brak (serio, nic poza tym).

Garść informacji pomocniczych:
- 34 lata, 186cm/74kg (waga identyczna od –nastu lat), ciśnienie wzorowe, dieta zbilansowana
- zero alkoholu, zero prochów, najpierw 5 lat fajki, od ok. 5 lat efajek
- ból nie zależy od rodzaju posiłku, wszystko jedno czy zjem coś lekkostrawnego czy turbo-ostrego i tłustego
- we krwi nieznacznie podbita amylaza trzustkowa
- gastro czyste, nie wykazało żadnych zmian
- USG tak samo, wszystko w normie
- lek na receptę nie zadziałał (zwykły szajs na obniżenie produkcji kwasu)
- jedyna substancja osłabiająca objawy (redukująca ból o ~50%): olej z rokitnika (2x dziennie po łyżeczce od herbaty). Nie, to nie był mój pomysł. Nie, nie wiem jakim cudem to działa.

To co – czas start. Jest go sporo, bo wyniki tomografii (o ile do niej dojdzie) będą za 2 miesiące a zabawa trwa aż do oficjalnego (formalnego) postawienia diagnozy. Wrzucę ją tutaj oczywiście, żeby nie było że rozstrzygnięcie nieuczciwe. Ilość odpowiedzi na osobę: jedna (w przypadku podania większej ilości uznaję wyłącznie pierwszą). Ktoś chce zmienić zdanie? Wystarczy swój poprzedni komentarz z odpowiedzią usunąć.

A na sam koniec: po co właściwie to robię? Z nudów, przewrotności i zwykłej ludzkiej ciekawości. Jestem niesamowicie ciekaw czy na mirko znajdzie się ktoś bystrzejszy od wszystkich pracowników służby zdrowia, z jakimi dotąd miałem do czynienia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Przekonajmy się ( )

#konkurs #choroby
  • 137
diagnoza przez internet to jest #!$%@? nie diagnoza


@Vitru: ale tu nie chodzi o diagnozowanie mnie ZAMIAST lekarza, to po prostu konkurs dla mirków i mirabelek otrzaskanych z medycyną którzy mogą se wygrać fanta za wiedzę i bystry umysł.

Masz praktycznie wszystkie klasyczne objawy zespołu jelita drażliwego (IBS)


@Vitru: tja, yhym. No właśnie nie bardzo xD Ale spoko, Twoja odpowiedź jest pierwszą jaka udział w zabawie. Trzymaj kciuki.

@izkYT:
@Prozdrowotny: a skąd mam wiedzieć? Wiem że coś mnie nadmuchało od środka, nie zwiększając mojej masy ani o kilogram. Też myślałem że gazy więc wsuwałem Espumissan tyle że bez rezultatu. Więc jeśli to gazy, coś zdołało je uwięzić w środku na amen ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Prozdrowotny: jeżeli dla Ciebie napisanie komentarza na mirko to "świadczenie zdrowotne" to ja nie mam pytań xD Tzn mam mnóstwo
@Eustachiusz: yyy... w sensie czy miałem jakieś operacje wykonywane? Nope. Przynamniej nie w ostatnich -nastu latach. Jaką odpowiedź podajesz jako finalną: zaburzenia czynnościowe, zrosty otrzewnej czy jeszcze chciałbyś się zastanowić?...
No właśnie nie bardzo xD


@wilku1984: No niestety, ale bardzo. Ból jest najczęściej w podbrzuszu i lewym dolnym kwadrancie, prawie nigdy nie budzi w nocy, nasila się po posiłku, maleje po wypróżnieniu i do tego występuje biegunka lub zaparcie, masz za to gazy które też się wpisują w obraz choroby. Zmian charakteru stolca nie spełniasz to fakt, ale reszta pasuje. Natomiast jeżeli masz na myśli kryteria rzymskie to ciężko się na
No niestety, ale bardzo.


@Vitru: wybacz, jestem prostym człowiekiem i prędzej uleczę komputra niż człowieka. I co ja, prosty człowiek, mogę zdrobić? Ano wpisać IBS w Wikipedię i wyciągnąć wnioski. Pic rel.

warto byłoby chociaż jeszcze tą kolonoskopię zaliczyć


@Vitru: też czułbym się pewniej mając wyniki takowej. Oby w końcu do niej doszło.

A co do nagrody to możesz mnie wypisać, nie robię tego dla pizzy xD


@Vitru: Budżet
w.....4 - > No niestety, ale bardzo.

@Vitru: wybacz, jestem prostym człowiekiem i ...

źródło: comment_63J40caNIPpvVsV71K3w3I3TTS7ykH2A.jpg

Pobierz
@wilku1984: Myślałem, że właśnie dlatego pytasz się ludzi którzy się na tym znają i którzy mają trochę szerszą wiedzę niż wikipedia. Jak widać się myliłem. Mimo wszystko dużo zdrowia Cumplu :)

PS. Całe szczęście, że nie masz "objawów niepokojących". Ich obecność sugerowałaby chorobę organiczną - czyli taką którą możemy uwidocznić w badaniach i którą można wyciąć/zaleczyć itp.

@Janko29 Źródło plox