W sklepach #lidl nowa oferta win - tym razem francuskich, a wśród nich nie lada gratka - przepyszne Bordeaux (5/5 gwiazdek!) za mniej niż trzy dychy - znaleźć w takiej cenie dobre wino z tego regionu to jak wygrać z rakiem.
@dotrzechdychpl: Wina francuskie rozlewane w winnicy mają zieloną naklejkę na korku. Jeśli z własnych winogron, to jest na nim literka R. Jeśli jest N, to z kupnych winogron. Brak naklejki może oznaczać, że są to zlewki rozlewane u importera z cysterny. Włoskie rozlewane we Włoszech mają osobną banderolę, podobną do polskiej, ale jeśli pamiętam, niebieską.
@firstlo: bordosy zwykle mają niskie oceny ze względu na wygórowane oczekiwania klienteli oraz kiepski stosunek cena/jakosc. Dla nas za obecna cene 25zł jest to petarda nie do przegapienia. Z resztą, Vivino jest mocno stronnicze - komercyjne, lubiane flachy jak np. przecietne primitivo albo SB z Nowego Świata mają oceny >4, a niezłe pinoty wąchają dupe świni.
Cały przegląd na portalu: http://dotrzechdych.pl/aktualnosci/karta-win-francuskich-w-lidlu-oferta-promocyjna-26-08-07-09-2019/
#wino #dotrzechdychpl #pijzwykopem
Z resztą, Vivino jest mocno stronnicze - komercyjne, lubiane flachy jak np. przecietne primitivo albo SB z Nowego Świata mają oceny >4, a niezłe pinoty wąchają dupe świni.