Wpis z mikrobloga

@LaurenceFass:
W odp. na usunięte znalezisko:

nie ma czegoś takiego jak uniwersalne wartości

@SzwagierPrezydenta:
W takim razie powinniśmy dopuszczać np. kradzież.

2001 a ty się właśnie szczęśliwie urodziłeś w pełnej rodzinie w południowym Afganistanie

Oczywiście problemem jest to, że nie wszystkie kultury na świecie te wartości akceptują.
Nie mniej proste porównanie, które społeczeństwa do czego doszły i w których jest najwięcej wolności pokazuje, że te wartości mają bardzo duże znaczenie dla ogólnospołecznego dobrostanu.

Jedyny widoczny efekt tych zakazów to dzieci w beczkach, piecach, topione w wiadrach itd.

Patologie będą zawsze tego owszem nie da się zmienić - nigdzie na świecie nie występuje stan idealny, możemy jedynie do niego dążyć.
  • 5
  • Odpowiedz
są takie spoleczenstwa ktore akceptują kradzieże i mordy na swojej spolecznosci?

@xstempolx:
Na swojej nie, ale na innych, którzy do danej społeczności nie przynależą już tak (chodzi mi o traktowanie inaczej jak się zabije współplemieńca, a obcego).
Przykładowo taka etyka relatywistyczno - sytuacyjna występuje w judaizmie i islamie.
  • Odpowiedz