Wpis z mikrobloga

w sumie bardziej paradoks, chociaz oksymoron to odmiana paradoksu


@smerfoso: :( nie pisz proszę takich bzdur, równie dobrze mógłbyś napisać, że "złapanie gumy" to odmiana rany postrzałowej, paradoks to wynik jakiegoś rozumowania, to współistnienie z pozoru dwóch sprzecznych tez, a oksymoron to tylko chwyt literacki, ot epitet sprzeczny, tytuł tego skądinąd dobrego kawałka jest oczywiście oksymoronem, jak np. ten wers: "Bóg się rodzi, moc truchleje, / Pan niebiosów obnażony? / Ogień
@antros: Oksymoron najczęściej składa się z rzeczownika i określającego go przymiotnika (np. gorący lód, żywy trup), albo z czasownika i określającego go przysłówka (np. spieszyć się powoli). Jest odmianą paradoksu o znaczeniu metaforycznym. Oksymorony pojawiały się często w literaturze baroku, np. w wierszu Andrzeja Morsztyna Vaneggiar d'una innamorata: