Wpis z mikrobloga

@Barte: ja jednak bym nie ryzykował, jeździłem na 10 letnich dębicach Frigo i wiem do czego to jest zdolne jedną miałem nawet z 98 ale sama z siebie się zdupcyła i nie dało się jej ratować. Pamiętam jak raz przez te 10 letnie oponki straciłem pierwszą robotę, bo poniosło mnie i wyprzedzałem szefową, jak mnie nagle straciłem kontrolę nad autem cudem nie stała mi się krzywda ani jej auta obydwa
  • Odpowiedz
@Barte: ło w p------c, panie, troche daleko, ponad 700km. Jakbyś miał możliwość oddać to do jakiegoś mecha, co by mi wydłubał sam silnik bez osprzętu, to mógłbym po niego pojechać i dać oczywiście więcej niż 50zł.
  • Odpowiedz
@Barte: https://kamalo89.blogspot.com/2013/04/opony-asymetryczne-niekierunkowe-problem.html
pierwszy obrazek z google na hasło "opony asymetryczne".

wyjasnione tylko na jednej oponie, ze bieżnik zewnętrzny odpowiedzialny jest za jedno a wewnętrzny za drugie


@Barte: taki jest sens opon asymetrycznych, ale niekierunkowe projektuje się tak, że w którą stronę jest jodełka nie robi różnicy podczas jazdy, jedynie wygląd może przeszkadzać. Oczywiście są asymetryczne kierunkowe, ale są mniej popularne w autach o niespecjalnie wielkiej mocy.
  • Odpowiedz
tyle ze nie rozumiem do konca tego rozwiazania


@Barte: Wystarczy skorelować to z faktem, że żaden producent opon nie będzie robił wersji lewej/prawej. Wszystkie 4 mają być takie same. Jeśli obrócisz śrubę tyłem do przodu, to gwint będzię wciąż nawinięty w tą samą stronę. Jak przełożysz koło z lewej strony na prawej, to jej "gwint" będzie szedł w tą samą stronę.
  • Odpowiedz